Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jesteście gotowi na wyścig z grypą?

Redakcja
Jesteście gotowi na wyścig z grypą?
Jesteście gotowi na wyścig z grypą? ZoofyTheJi/sxc.hu
Najwięcej jest infekcji wirusowych podobnych do grypy. Samą grypę stwierdzono u 260 osób, ale w całym województwie. Nie ma co panikować, tylko się bronić!

Te 260 chorych, a wśród nich 73 dzieci, to osoby, które „złapały" grypę od początku września do teraz. Dane podaje Wojewódzka Stacja Sanitarno - Epidemiologiczna w Gorzowie i od razu porównuje z poprzednim rokiem (patrz: infografika). - Widać wyraźnie, że zachorowań w tym okresie było mniej - komentuje Jolanta Owsińska, kierowniczka oddziału epidemiologii.Nie ma powodów do paniki, ale statystyki sanepidu powinny nam dać do myślenia, a raczej zmusić do działania. Czyli? - Najbardziej skuteczną metodą są szczepienia. Druga to bezwzględne przestrzeganie zasad higieny: częste mycie rąk, szczególnie gdy kaszlemy czy kichamy i zatykamy nimi usta, nos - upomina kierownik Owsińska. Radzi też używać chusteczek jednorazowych, ubierać się stosowanie do warunków (nie za grubo, nie za cienko) i w miarę możliwości unikać skupisk ludzi.To samo powie lekarka Krystyna Sławińska - Malczewska, do której w tym sezonie chorzy na grypę jeszcze się nie zgłosili, za to codziennie przychodzi wiele osób z „grypopodobnymi" infekcjami wirusowymi. Takie infekcje - nie ma zmiłuj - trzeba wyleżeć, porządnie wygrzać, żeby nie przerodziły się w coś gorszego. Jak u pani Wioletty, która właśnie skończyła drugą kurację antybiotykową. - Zaczęło się właśnie od jakiejś infekcji, którą postanowiłam sama leczyć, bo wiadomo, nie ma czasu na chorowanie. Skończyło się, jak się skończyło. Dziś pierwszy raz wstałam po czterech dniach leżenia w łóżku - mówiła nam wczoraj gorzowianka.Prawda jest taka, że teraz wszystko sprzyja grypie. Wprawdzie nie jest jeszcze bardzo zimno, za to powietrze dość wilgotne, co wirusy lubią. Wystarczy też, że w pracy, w autobusie, w sklepie ktoś będzie kichał, kaszlał, a nasze szanse na infekcję wzrosną. - Dlatego zachęcamy do szczepień - powtarza J. Owsińska z sanepidu. Co ważne, na taką szczepionkę nie jest za późno - wbrew obiegowym opiniom, że szczepić można się tylko przed sezonem zachorowań. Według fachowców, na zastrzyk powinny się zdecydować przede wszystkim osoby po 50. roku życia, ale też np. kobiety, które planują zajść w ciążę czy osoby ze zmniejszoną odpornością. - Oczywiście szczepionka nie zawsze zapobiegnie grypie, ale złagodzi jej przebieg i uchroni od powikłań. A te w przypadku grypy są bardzo poważne, począwszy od zapalenia ucha środkowego, po zapalenie płuc, gardła, stawów czy mięśnia sercowego - wylicza J. Owsińska.Szczepienie w sanepidzie kosztuje około 40 zł (punkt szczepień przy ul. Mickiewicza działa w środy od 10.00 do 14.00). Można też kupić szczepionkę w aptece. - Na razie sporo zakupów robią przychodnie. Mniej pojedyncze osoby. Na pewno szczepionek nie zabraknie - mówi Kamil Owczarzak, farmaceuta z apteki przy ul. Łużyckiej.Jednak z roku na rok spada liczba osób, które się szczepią. - Nigdy! Żadnych leków i szczepionek. Trzeba o siebie dbać, dobrze jeść, ubierać się do pogody - mówi pan Jerzy, 77-latek, czego nie ukrywa, bo wygląda najwyżej na 60. - To dlatego, że w młodości uprawialiśmy sport - wtrąca żona, pani Władysława. 

od 7 lat
Wideo

echodnia Policyjne testy - jak przebiegają

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto