Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jezioro Zgorzała na Ursynowie zarasta glonami. Wcześniej wydano na nie fortunę. Mieszkańcy zaniepokojeni

Kacper Komaiszko
Kacper Komaiszko
Jezioro Zgorzała na Zielonym Ursynowie to największy zbiornik wodny w dzielnicy. Kilka lat temu miasto wydało fortunę na jego rekultywowanie. Obecnie zbiornik zarasta glonami, a pobliskie ławki, stojaki rowerowe i siłownia plenerowa ledwo wystają zza wysokich zarośli. Dalsza część artykułu poniżej.

Jezioro Zgorzała na Ursynowie - zbiornik wodny w opłakanym stanie

Jezioro Zgorzała położone na Zielonym Ursynowie niegdyś było największym jeziorem w całej Warszawie. Zajmując powierzchnię około 20 hektarów przebijało nawet Jeziorko Czerniakowskie (ponad 14 hektarów). Obecna forma ursynowskiego zbiornika wodnego niewiele wspólnego ma z tą pierwotną, bowiem na skutek prac budowlanych część Zgorzały zasypano gruzem i ziemią. To z kolei rozpoczęło lawinę częstych podtopień pobliskich terenów. Finalnie pod naporem właścicieli okolicznych posesji podjęto decyzję o rekultywacji jeziora. W 2011 roku Urząd Dzielnicy Ursynów sporządził dokument pt. „Koncepcja rekultywacji jeziora Zgorzała wraz z zagospodarowaniem terenów przyległych”, na którego podstawie rok później rozpoczęto prace związane z przywróceniem zbiornikowi naturalnego charakteru. Rekultywację zakończono w roku 2014, a koszt tego przedsięwzięcia wyniósł blisko 8,3 mln zł.

Kiedy Zgorzała znów zaczęła przypominać jezioro z prawdziwego zdarzenia, a pobliskie tereny pokryły się zielenią, lokalne media piały z zachwytu:

Taki skarb na Ursynowie! (...) Ale piękna okolica! (...) Są tu niespotykane gdzie indziej gatunki (ptaków - red.) w sumie aż 72! (..) Ale przede wszystkim jest dużo zieleni - rozbrzmiewały fragmenty artykułu portalu haloursynow.pl.

Niestety, zaledwie 5 lat po doprowadzeniu ursynowskiego jeziora do przyrodniczego porządku, mieszkańcy znów są zaniepokojeni o jego dalsze losy. Obecnie Jezioro Zgorzała zarasta glonami, a pobliska infrastruktura postawiona tuż po rekultywacji zwyczajnie znika w zaroślach. "Chyba nie tak to powinno wyglądać?" - pisze jedna z internautek. "W pełni się zgadzam i popieram. Jest to jedyne miejsce w okolicy gdzie można spędzić czas. Nie mamy żadnych parków czy terenów rekreacyjnych w okolicy" - wtrąca w dyskusji inny z mieszkańców.

KLIKNIJ W GALERIĘ, BY ZOBACZYĆ, JAK OBECNIE WYGLĄDA JEZIORO ZGORZAŁA

Jezioro Zgorzała na Ursynowie zarasta glonami. Wcześniej wyd...

Jak poinformował portal rdc.pl - przedstawiciele ursynowskiego ratusza zapewnili, że w obliczu zaistniałej sytuacji dzielnica podjęła odpowiednie kroki - zamówiono ekspertyzę u Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska i zapewniono, że jeśli zajdzie taka potrzeba, w budżecie dzielnicy znajdą się środki na ratowanie jeziorka.
Wyniki powinniśmi poznać za dwa tygodnie, wówczas będzie wiadomo, czy jezioro wymaga interwencji. Monitorujemy problem – powiedziała dla rdc.pl Barbara Mąkosa-Stępkowska, rzecznik prasowa ursynowskiego ratusza.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto