Jonny Lang w Warszawie. Muzyk wystąpi w lipcu w Progresji

Szesnaście lat temu szesnastoletni Jonny Lang odniósł spektakularny sukces po nagraniu Lie To Me – swojego pierwszego albumu wydanego przez wielką wytwórnię płytową. Sława jednak nie zmieniła tego skromnego chłopaka z Fargo w Dakocie Północnej, który zaczynał karierę w lokalnych klubach w Minneapolis. Wydoroślał, zakochał się, założył rodzinę i odebrał kilka lekcji od życia. Dokładnie wie, co chce osiągnąć jako twórca, czym jest dla niego muzyka i skupia się na wpływie swoich piosenek na życie ludzi, którzy stykają się z jego repertuarem. Wydanie płyty zatytułowanej Fight For My Soul oznacza otwarcie rozdziału, w którym Jonny Lang znalazł swój prawdziwy głos.

Zapytany, co doradziłby sobie samemu kilkanaście lat temu, gdyby miał taką możliwość, odpowiada: „Powiedziałbym: słuchaj tych, który radzą ci nie podejmować wątpliwych decyzji”. Podczas swojej prawie dwudziestoletniej kariery Jonny Lang spotkał wielu takich ludzi. Dzięki tym doświadczeniom dokładnie wie, kim chce być i jak chce traktować innych ludzi.

Poczucie tego, kim chce być stanowi sedno tej płyty: „Pisząc piosenki na ten album inspirowałem się wieloma różnymi rzeczami. Niektóre utwory traktują o osobistych zmaganiach, inne o niesprawiedliwości, którą dostrzegam. Niektóre piosenki są fikcyjnymi opowiadaniami, które być może przemówią do ludzi przynosząc im trochę radości. Od dawna chciałem zrobić tę płytę. Jako twórca, sądzę, że odczuwam wiele więcej emocji, niż dotychczas udało mi się przekazać w moich nagraniach”.

Tego wydawnictwa nie da się zaszufladkować w jednej kategorii. Bogate aranżacje, szeroki światopogląd, zachwycające melodie wokalne i ekspresyjna gitara stanowią esencję Fight For My Soul. Album ten pozwala urzeczywistnić wizję artysty: „Te piosenki pokazują to, czego doświadczyłem w muzyce i ogólnie w życiu. Bardzo lubię otwierać się, by poczuć silną więź ze słuchaczami. Moim zdaniem, na tym polega proces tworzenia. Nowe doświadczenia sprawiają, że każdego dnia możesz odczytać te piosenki inaczej”.

Osobą, która przez trzy lata pomagała artyście w pracy nad tym albumem jest producent Tommy Sims, współautor przeboju Change the World, za który Eric Clapton otrzymał nagrodę Grammy. Pierwszy etap polegał na „doszlifowaniu” taśm demo nagranych przez Langa w domu. „Czasem komponuję muzykę, której wydania na płycie początkowo nie mogę sobie wyobrazić, ale dzięki temu, że Tommy potrafi dostrzec potencjał i ciąg dalszy tych piosenek, w końcu trafiają na płytę”. Sims skomponował akustyczno-elektryczny utwór Blew Up (The House), zagrał na kilku instrumentach, w tym na gitarze rezofonicznej w tej piosence oraz dał popis mistrzowskiej gry na basie w kilku innych utworach.

Więcej na drugiej stronie.

To samodzielne podejście jest nowością w obozie Jonny’ego Langa, którego cztery poprzednie studyjne krążki skomponowano i nagrano pod czujnym okiem jego poprzednich wytwórni płytowych. To zmiana na lepsze. Po wydaniu w 2007 r. płyty Turn Around, za którą otrzymał Grammy, postanowił nie korzystać ze wsparcia wielkiej wytwórni i został niezależnym artystą. Pierwszym efektem było koncertowe wydawnictwo Live At the Ryman z 2009 r., lecz właściwie dopiero Fight For My Soul jest pierwszym, całkowicie samodzielnym osiągnięciem artystycznym Jonny’ego Langa i jego własnej wytwórni SayRai Music. Na płycie usłyszymy zespół Langa towarzyszący mu na trasach koncertowych, w składzie: Barry Alexander – perkusja, James Anton – bas, Akil Thompson – gitara rytmiczna, Dwan Hill – klawisze, oraz Missi Hale – chórki. „Dokonanie pierwszych nagrań z własnym zespołem dało mi wielką satysfakcję” – mówi Lang. „Wszyscy są niesamowitymi muzykami. Grając wspólnie setki koncertów rozwinęliśmy się pod względem muzycznym i osobowościowym, co przydało się podczas tworzenia Fight For My Soul. Dzięki zespołowi muzycznie rozwinąłem się w sposób, jaki wcześniej wydawał mi się niemożliwy. To naprawdę zaszczyt móc pracować z nimi przy tej płycie”.

Nagranie albumu okazało się zajęciem czasochłonnym z powodu napiętego harmonogramu koncertowego Langa oraz faktu, że priorytetem artysty jest rodzina. „Nagranie płyty jest ostatnią rzeczą, na którą masz ochotę między spędzaniem czasu z rodziną i koncertowaniem. Musieliśmy zmieścić się w czasie przewidzianym na nagrania. W ostatnim roku mogliśmy pracować nad tą płytą bardziej systematycznie i ją dokończyć”. Współpracując z europejską wytwórnią Mascot i północnoamerykańską Concord, osiągnął swój cel: „Jestem naprawdę zadowolony z tego albumu, chociaż trudno jest ekscytować się czymś, czego dokończenie trwa tak długo. Dzisiaj, patrząc wstecz, jestem naprawdę dumny z tych nagrań”.

Jonny Lang ewoluował jako artysta i kompozytor, co słychać na Fight For My Soul. W piosence What You’re Looking For słychać banjo, gitary, przestronne klawisze i sample perkusyjne, które tworzą dźwiękowe tło opowiadania o poszukiwaniu podstawowych wartości: wiary, miłości i nadziei. Aranżacje w We Are the Same przywołują na myśl złote przeboje wytwórni Motown, takie jak Psychedelic Shack.

W trakcie swojej kariery Jonny Lang skorzystał z wielu okazji współpracy z takimi legendami jak The Rolling Stones, B.B. King, Aerosmith, Sting oraz Buddy Guy, z którym koncertuje do dziś. Podczas swojej muzycznej podróży, którą zaczął w wieku 12 lat w Fargo w Północnej Dakocie, dotarł do niezliczonych sal koncertowych na całym świecie. Myśląc o swojej najbliższej przyszłości i najnowszej płycie, Jonny Lang stwierdza: „Nie mogę się doczekać, aż zagramy naszą muzykę w miejscach, w których jeszcze nas nie było. Muzyka jest jednym z najwspanialszych środków przekazywania myśli i emocji, a to w pewnym sensie polega nie tyle na występie jednostki co na zdolności jednoczenia się ze słuchaczem. Chcę, żeby ludzie cieszyli się moją muzyką i jeśli Fight For My Soul może pomóc słuchaczom poczuć się lepiej i sprawić, że nie będą czuli się samotni, to znaczy, że tą płytą osiągnąłem zamierzony cel”.

Data koncertu: 09/07/2014
Godzina: 18:00 - 23:30
Ceny biletów: przedsprzedaż - 80 PLN | w dniu - 100 PLN

Bilety można kupić tutaj.