Jubileusz PCK w Grudziądzu. Już od 95 lat organizacja służy pomocą

- Zaraziłem się czerwonokrzyską magią już w szkole średniej - mówi Dawid Kraiński. Dziś jest już studentem informatyki i członkiem Grupy Społecznych Instruktorów Młodzieżowych PCK. - Niesienie pomocy i edukowanie mieszkańców to jest to, co mnie nakręca. Pozytywnie, oczywiście.Czym zajmuje się grudziądzkie PCK? Cyklicznie - z sukcesami - organizuje zbiórki krwi. - Prowadzimy też punkt opieki nad chorymi - podkreśla Ewa Szymańska, szefowa grudziądzkiego oddziału PCK. I wylicza: - Nasze siostry opiekują się 120 starszymi, schorowanymi osobami. Odwiedzamy też pacjentów hospicujm podczas świąt. Z pomocą wolontariuszy przeprowadzamy kwesty uliczne na dożywianie dzieci i wyprawki szkolne dla najuboższych.Uroczysta gala podsumowująca 95-lecie działalności PCK w Grudziądzu odbyła się w teatrze. Była to okazja do wręczenia odznaczeń zasłużonym krwiodawcom. Najwyższą, honorową odznakę PCK pierwszego stopnia, za oddanie 18 litrów krwi otrzymał Tadeusz Wojda. Kolejne trafiły do Marzeny Gryndy, Haliny Poślednik, Ewy Borowicz i Katarzyny Zielińskiej. Jedno z wyróżnień otrzymała także redakcja "Gazety Pomorskiej". W uzasadnieniu czytamy m.in. (...) " za niezwykle aktywne i zaangażowane włączanie się w szerzenie humanitarnej idei Czerwonego Krzyża (...)."