Film okazał się wielkim kasowym sukcesem i jako przebój filmowy z pewnością się broni. Można w nim zauważyć kilka motywów, będących ukłonem w stronę Stevena Spielberga i pozostałych twórców "Jurassic Park". Pierwsza część filmu o dinozaurach należy już do klasyki kina i Trevorrow to szanuje. W "Jurassic World" wykorzystano motyw muzyczny z filmu Spielberga, pojawiły się też bezpośrednie nawiązania w fabule filmu (koszulka jednego z bohaterów, samochód z lat 90. XX wieku). Momentami można było odnieść wrażenie, że przenosimy się do przeszłości, a raczej przyszłości w przeszłości. W końcu do tej pory park z dinozaurami pozostaje jedynie filmową wizją, chociaż wielu biznesmenów zapewne i dziś chciałoby inwestować w parki rozrywki, zaprojektowane z tak wielkim rozmachem jak ten z filmu Trevorrowa.
Trudno nie zachwycić się genialnymi zdjęciami. Nie oznacza to jednak, że cały film można uznać za mistrzostwo. Trevorrow początkowo dość powoli rozwija akcję, ponadto "Jurassic World" pozostaje typowym hollywoodzkim filmem z banalnym zakończeniem.
W chwilach grozy wbija jednak w fotel i sprawdza się jako hit filmowy, który warto zobaczyć chociażby z sentymentu i tęsknoty za "Jurassic Park".
Zobaczcie zwiastun
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?