Kalendarze sprzed pożogi na pl. Konstytucji

Kilkanaście dużych przedruków gazet międzywojennych uzmysławia nam, czym w latach 30. ubiegłego wieku był kryzys ekonomiczny. Wystawa „Kalendarze sprzed pożogi. Warszawskie międzywojnie w pokoju i kuchni” to unikalny zbiór zdjęć i artykułów z tamtego okresu.

Podstawą ekspozycji jest kalendarz z 1933 roku, który przetrwał oblężenie Warszawy we wrześniu 1939 r., spalenie Getta i Powstanie Warszawskie. Kuratorem wystawy jest Leszek Lachowiecki. Jego krewna znalazła kalendarz pod gruzami domu rodzinnego.

W artykułach z ówczesnych gazet dominuje pesymistyczny obraz świata: coraz większa bieda polskiego społeczeństwa i zbliżające się widmo wojny z powodu dojścia do władzy Adolfa Hitlera. Są jednak i sukcesy. Prasa z tamtego okresu rozpisywała się m.in. o sukcesach polskich lotników.

Jednak nie tylko poważnymi rzeczami żyła ówczesna Polska. Na wystawie można zobaczyć zdjęcia „potworów”, „obcych”, rysunki satyryczne i łamigłówki matematyczne, a także reklamy wychwalające gotowanie na... kuchence spirytusowej.

Podobnie jak dzisiaj, gazety z tamtego okresu również żyły sensacją. Widać to na zdjęciach, np. wykolejonego przez wybuch bomby pociągu relacji Paryż-Nicea lub płonącego statku Georges Philippar.

Na wystawie można zobaczyć również Warszawę. Niecodzienny krajobraz stolicy sprzed II wojny światowej to drewniane chaty i podniszczone budynki. Widać to na przedwojennych fotografiach Bródna, Targówka i Woli.

Wystawa „Kalendarze sprzed pożogi. Warszawskie międzywojnie w pokoju i kuchni” będzie czynna na pl. Konstytucji 4 (przed ośrodkiem InfoQultura) do 25 września. W ośrodku dostępne są także foldery opisujące materiały prezentowane na wystawie.

Zobacz również:
Czarnobyl w obiektywie na Chłodnej
Cztery panoramy Warszawy [zdjęcia]
Mobilne muzeum flag na Białołęce [zdjęcia]
Kaczor Donald w InfoQulturze
Przystanek Bezpieka na Ursynowie