Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

KALISZ - Kolumbarium otwarte

Andrzej Kurzyński
Poświęcenia kolumbarium dokonał ksiądz Bolesław Kawczyński - fot. Andrzej Kurzyński
Poświęcenia kolumbarium dokonał ksiądz Bolesław Kawczyński - fot. Andrzej Kurzyński
W Kaliszu powstało pierwsze w regionie kolumbarium, czyli zbiorowy grobowiec, w którym chowane będą urny z prochami zmarłych. Sześć specjalnych ścian stanęło na cmentarzu komunalnym, największej nekropolii w mieście.

W Kaliszu powstało pierwsze w regionie kolumbarium, czyli zbiorowy grobowiec, w którym chowane będą urny z prochami zmarłych. Sześć specjalnych ścian stanęło na cmentarzu komunalnym, największej nekropolii w mieście.

– Kolumbarium składa się ze 126 nisz na 256 urn – mówi Lech Matuszak, prezes Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych, które zarządza cmentarzem. – Jego budowa kosztowała 245 tysięcy złotych. Przemawiały za tym między innymi względy ochrony środowiska. Ale w ten sposób zaoszczędzimy aż 1600 metrów kwadratowych powierzchni cmentarza.

Na przedsięwzięcie z przychylnością patrzą księża.
– W kościele rzymskokatolickim zgodnie z tradycją chrześcijańską i prawem kanonicznym zmarłych grzebie się w obrządku szkieletowym. Kościół usilnie zaleca zachowanie zwyczaju grzebania ciał zmarłych, nie zabrania jednak kremacji, jeżeli nie została ona wybrana z pobudek przeciwnych nauce chrześcijańskiej – wyjaśnia ksiądz Bolesław Kawczyński, proboszcz parafii Świętej Rodziny w Kaliszu. – Dzisiejsze, współczesne czasy przyniosły nową formę w obrządku pogrzebowym polegającym na całopaleniu i składaniu szczątków zmarłych w urnach w wydzielonych kolumbariach, co kościół katolicki dopuszcza, kierując się wolą zmarłych.

Okazuje się, że zapotrzebowanie na tego typu inwestycję było bardzo duże. Jeszcze przed oddaniem kolumbarium do użytku większość nisz została zarezerwowana. Już w dniu odsłonięcia kolumbarium odbył się pierwszy pogrzeb.

– Kolumbarium rozwiąże szereg problemów wynikających z szybkiego tempa naszego życia – mówi Iwona Urbanowska, pomysłodawczyni budowy kolumbarium w Kaliszu, a obecnie kaliska radna. – Wielu z nas nie ma przecież zbyt dużo czasu, aby pielęgnować groby naszych bliskich.. Jestem osobą samotną i nie muszę się martwić, czy ktoś będzie chciał przychodzić sprzątać mój grób. W tym przypadku nie będzie to konieczne. Także ceremonia pogrzebowa nie będzie aż tak kosztowna, bo odejdą nam wydatki na niezliczone wieńce i wiązanki. Kolumbarium daje też możliwość przeniesienia prochów naszych bliskich z odległych miejsc. Z wiekiem podróżowanie na ich groby staje się przecież kłopotliwe. Dlatego zdecydowałam się sprowadzić z Bydgoszczy do Kalisza prochy mojej mamy.
Kaliski PUK już teraz rozważa możliwość budowy kolejnych ścian na urny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto