Sprawę rozwikłali funkcjonariusze Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą kaliskiej komendy. 31-latek był przedstawicielem handlowym jednej z konińskich firm zajmujących się dystrybucją sprzętu i materiałów stomatologicznych do gabinetów na terenie powiatu kaliskiego.
– Właściciel firmy obdarzył swojego pracownika tak dużym zaufaniem, że praktycznie nie kontrolował jego rozliczeń – wyjaśnia mł. asp. Bożena Majewska z Zespołu Komunikacji Społecznej KM Policji w Kaliszu.
Kaliszanin postanowił wykorzystać sytuację i pieniądze zamiast na konto firmy, zaczęły trafiać do jego kieszeni. Proceder trwał od 2007 roku. Aby ukryć dowody swojego działania, mężczyzna usuwał z ewidencji zapisy świadczące o zadłużeniu kontrahentów, a na fakturach widniały zapisy o dokonaniu zapłaty gotówką. Policjanci przeanalizowali dokumentację księgową firmy. Przesłuchali też dziesiątki świadków. Wtedy wyszło, że 31-latek zainkasował ok. 65 tys. zł. Sprawca przyznał się do winy. Tłumaczył, że pieniądze przeznaczył na własne potrzeby. Mężczyzna złożył też wniosek o dobrowolne poddanie się karze.
Przykład 31-latka nie jest odosobniony. W czerwcu kaliska policja zatrzymała 38-letniego przedstawiciela handlowego innej firmy, który od września 2008 roku do początku lutego bieżącego roku, przyjął od różnych kontrahentów ponad 177 tysięcy złotych. Pieniądze trafiły na jego konto. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?