Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

KALISZ - Ulgowy problem

Andrzej Kurzyński
W Kaliszu do bezpłatnych przejazdów uprawnionych jest około 13 tysięcy osób  - fot. Andrzej Kurzyński
W Kaliszu do bezpłatnych przejazdów uprawnionych jest około 13 tysięcy osób - fot. Andrzej Kurzyński
Samorząd Kalisza od kilku lat podpisuje kontrakty z Kaliskimi Liniami Autobusowymi, w ramach którego z budżetu miasta refundowane są przewoźnikowi koszty związane z biletami ulgowymi i darmowymi.

Samorząd Kalisza od kilku lat podpisuje kontrakty z Kaliskimi Liniami Autobusowymi, w ramach którego z budżetu miasta refundowane są przewoźnikowi koszty związane z biletami ulgowymi i darmowymi. W tym roku kontrakt opiewa na około 10 milionów złotych. Z informacji przedstawionych kaliskim radnym przez Kaliskie Linie Autobusowe wynika, że przejazdy podmiejskie stanowią 30 procent.

– Jeśli założymy, że struktura wykorzystywania biletów bezpłatnych i ulgowych jest podobna na liniach miejskich i podmiejskich, to należałoby zadać pytanie, dlaczego miasto Kalisz nie płaci 7 milionów złotych refundacji. Pozostałe 3 miliony złotych powinny być uiszczane przez samorządy ościenne, które korzystają z usług KLA – uważa kaliski radny Artur Dembny, który podczas ostatniej sesji złożył w tej sprawie interpelację. Według samorządowca, kaliski podatnik opłaca bilety ulgowe i bezpłatne mieszkańcom sąsiednich miejscowości. Jednocześnie budżety podkaliskich gmin są zwolnione z ponoszenia kosztów związanych z dopłatami do biletów.

– Dlaczego miasto jako właściciel KLA nie dąży do zmiany kontraktu? Czy rozmawiano z gminami i powiatami, do których jeżdżą autobusy KLA w sprawie partycypacji w kosztach? – pyta Artur Dembny.
Radny w swej interpelacji idzie jednak znacznie dalej. Uważa on, że w przypadku niechęci ze strony pozostałych samorządów do pokrywania kosztów bezpłatnych i darmowych biletów, należałoby takie bilety na liniach podmiejskich po prostu zlikwidować.

– Uważam, że skoro zaangażowaliśmy się w tworzenie aglomeracji kalisko-ostrowskiej, powinniśmy wkładać w nią nie tylko nasze siły, środki i zaangażowanie, ale oczekiwać od naszych sąsiadów wzajemności. Jeśli rozliczamy wreszcie naszych sąsiadów z korzystania z kaliskich żłobków i przedszkoli, wręczamy stypendia naukowe tylko uczniom zamieszkałym w Kaliszu, to podobną miarkę stosujmy także w przewozach – argumentuje Dembny.

Szefostwo KLA uważa jednak, że pomysł radnego nie jest do końca trafiony.
– Jeśli kaliski student jedzie do Poznania, to nie ma prawa do ulgowego biletu? – mówi Marek Matuszewski, prezes Kaliskich Linii Autobusowych. – Z całą pewnością nie marnotrawimy kaliskich pieniędzy, które przekazywane są przecież na konkretny cel, czyli pokrycie kosztów związanych z darmowymi i ulgowymi przejazdami na terenie miasta. To przecież władze Kalisza ustalają komu chcą fundować bezpłatne, czy ulgowe bilety. Natomiast część gmin, do których dowozimy pasażerów po prostu partycypuje w kosztach utrzymania niektórych linii podmiejskich. Jedynym wyjątkiem jest Stawiszyn, gdzie nawet bez dopłat wychodzimy na swoje. Tam, gdzie nam się to nie opłaci, to po prostu nie jeździmy.

Władze sąsiednich gmin ze zdziwieniem podchodzą więc do pomysłu kaliskiego rajcy.
– Trudno jest się odnieść do tego typu pomysłu. Dzisiaj partycypujemy w utrzymaniu niektórych nierentownych linii KLA na terenie gminy – tłumaczy Zdzisław Mielczarek, zastępca burmistrza gminy i miasta Nowe Skalmierzyce. – Miesięcznie jest to blisko 10 tysięcy złotych.
W podobnym tonie wypowiadają się władze gminy Opatówek.

– Jestem zaskoczony tego typu propozycją – mówi Sebastian Wardęcki. – Do tej pory nikt z nami na ten temat nie rozmawiał. Jeśli otrzymamy oficjalne stanowisko w tej sprawie, to będziemy się mogli do niego odnieść.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto