Karambol pod Stargardem. Ciężko ranni trafili do szpitala

Wypadek wydarzył się przed godziną 11 na wysokości Motańca na jezdni w kierunku Szczecina.
W osobowym volkswagenie nagle zgasł silnik, a kierowca nie zdążył zjechać na pas awaryjny.
Zatrzymał się na prawym pasie, a za nim stanęło auto nauki jazdy i kolejny samochód osobowy - renault megane.
Nadjeżdżający za nimi kierowca ciężarówki nie zdążył wyhamować i uderzył w renault megane.
Osoby siedzące w megane ucierpiały najbardziej, bo auto zostało zmiażdżone z tyłu i z przodu po uderzeniu w samochód nauki jazdy.
Zdjęcia z wypadku znajdziesz tutaj
Ten ostatni wjechał jeszcze w volkswagena.
Kobieta i mężczyzna z megane zostali przetransportowani do szpitala w Zdunowie. Do szpitala trafiły też dwie kobiety z auta nauki jazdy. To kursantka, która siedziała za kierownicą i jadąca obok niej instruktor. Sprawę wypadku wyjaśnia stargardzka policja.
Kierowca ciężarówki to mieszkaniec województwa wielkopolskiego. W pozostałych autach jechali stargardzianie.