Karmiące matki - Warszawa ich nie chciała, zaprosił Gdańsk

Na stacjach metra nie pojawią się plakaty z karmiącymi matkami, bo projekt jest zbyt "odważny". Pomysłu nie przestraszono się jednak w Gdańsku.

Dlaczego fotografie nie zostaną zaprezentowane w metrze? Jowita Kiepas z galerii Pociąg do Sztuki, która miała współpracować z Fundacją Mleko Mamy i powiesić plakaty na stacjach metra, tłumaczy, że instytucja nie pokazuje nagości.

Niech każdy się dowie, seks to zdrowie! - kontrowersyjne plakaty na Centralnym

- Karmienie to szeroki temat, można go przedstawić w różny sposób i nie pokazywać nawet fragmentu nagiej piersi. Przyjęliśmy w naszej galerii zasadę, że nie będziemy prezentować żadnej nagości, nawet fragmentów. Ani innych motywów, które mogłyby oburzać albo obrażać uczucia ludzi - powiedziała Gazecie Wyborczej Jowita Kiepas.

"Karmiące matki" zaprosili do Gdańska

Podobnych problemów nie ma w Gdańsku. Zdjęcia zostaną zaprezentowane 11 czerwca na Pikniku dla Zdrowia w Parku Zielonym przy ul. Skłodowskiej-Curie. Wystawa będzie jednym z elementów kampanii "Gdańsk - miasto przyjazne naturalnemu karmieniu".

Podczas pikniku odbędą się mini wykłady na temat karmienia piersią, osoby oczekujące dziecka uzyskają porady dotyczące laktacji, można będzie skorzystać z praktycznych wskazówek na temat techniki karmienia. Mamy, które chcą powrócić do pracy, będą mogły uzyskać wskazówki, w jaki sposób przygotować się do tego.

Akcja odbędzie się w 36 i 37 stoisku. Dla odwiedzających stoisko przygotowany został konkurs z nagrodami. Piknik można odwiedzić w godzinach 11-16. Organizatorem jest Gdański Uniwersytet Medyczny.

Więcej zdjęć można odnaleźć na stronie www.mlekomamy.pl.

źródło: Metro ich nie chciało, u nas pojawią się na pikniku, Aneta Niezgoda, MM Trójmiasto