Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Karolina zmarła, prokuratura ma niewiele dowodów

Łukasz Stafiej
Łukasz Stafiej
Zmarła Karolina, nastolatka poszkodowana w wypadku na ul. Hallera. Prokuratura bada sprawę, ale ma niewiele dowodów.

Przypomnijmy, 24 lipca Karolina z koleżanką przebiegały przez jezdnię, gdy potrąciła je taksówka. Druga dziewczynka nie odniosła poważniejszych obrażeń, jednak Karolina przez ponad tydzień leżała w ciężkim stanie w szpitalu. W niedzielę zmarła.

Rodzina nastolatki od początku **

czuła się pokrzywdzona przez policję

**. Twierdziła, że nikt się sprawą nie interesował, nie informowano ich o postępowaniu, nie chciano słuchać świadków.

- Policja skontaktowała się z tatą Karoliny dopiero po tygodniu - mówi ciocia dziewczynki, Beata Sadowoska. - Teraz nie mamy już sił, żeby się tym zajmować. Nadal czujemy się pokrzywdzeni, ale nie wierzymy już, że ta sprawa zostanie wyjaśniona.

Witold Niesiołowski, szef Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Wrzeszcz przyznaje, że zebrano niewiele materiałów, ale postępowanie trwa.

- Dokonano oględzin miejsca wypadku - mówi Niesiołowski. - Kierowca był trzeźwy. Na chwilę obecną nie postawiono nikomu zarzutów.

Prokurator dementuje również plotki o związkach kierowcy z policją.

- Kierowca nie był ani nie jest funkcjonariuszem policji - wyjaśnia Niesiołowski.

Czytaj też:


Celowa cisza w sprawie wypadku na al. Hallera?

**

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wypadek na Obwodnicy Trójmiasta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto