Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kasjerka CBA i jej mąż trafią do więzienia. Sąd w Warszawie utrzymał wyrok w głośnej sprawie. Biuro odzyska stracone 9,2 mln złotych

Michał Mieszko Skorupka
Michał Mieszko Skorupka
Jest wyrok sądu. Kasjerka CBA prawomocnie skazana za wyprowadzenie ponad 9,2 mln zł
Jest wyrok sądu. Kasjerka CBA prawomocnie skazana za wyprowadzenie ponad 9,2 mln zł Archiwum Polska Press
Sąd Apelacyjny w Warszawie nie uwzględnił apelacji obrońców oskarżonych Katarzyny G. i Dariusz G. i utrzymał w mocy wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie, skazujący byłą pracownicę Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz jej męża. Oznacza to, że kobieta spędzi w więzieniu 6 lat i 4 miesiące, z kolei jej małżonek - 8 lat. Decyzją sądu CBA odzyska ponad 9,2 mln złotych, które kasjerka wyprowadziła z biura dla swojego męża, będącego uzależnionym od gier hazardowych.

W środę 1 czerwca 2022 roku Sąd Apelacyjny w Warszawie ogłosił prawomocny wyrok ws. kasjerki CBA, która miała "wynieść" z kasy biura ponad 9 200 000 złotych. Sąd nie wziął pod uwagę apelacji obrońców oskarżonych i utrzymał w mocy wyrok 6 lat i 4 miesięcy więzienia dla Katarzyny G. oraz 8 lat pozbawienia wolności dla jej męża Dariusza G.

To nie koniec kary. Kobieta musi również zapłacić 14 tysięcy złotych grzywny, ma także siedmioletni zakaz zajmowania stanowisk związanych z dysponowaniem powierzonymi pieniędzmi. Jej mąż ma natomiast nakaz zapłaty grzywny w wysokości 12,5 tysiąca złotych, ma także dziesięcioletni zakaz wstępu do ośrodków, w których organizowane są gry hazardowe. Decyzją sądu, nie może też uczestniczyć w tego typu grach w tym okresie.

CBA odzyska ponad 9 200 000 złotych

Sąd orzekł, że małżeństwo musi zapłacić na rzecz Centralnego Biura Antykorupcyjnego kwotę ponad 9,2 mln zł. Środki te zostały zabezpieczone na kontach bukmachera.

Z satysfakcją przyjmujemy to orzeczenie nie tylko z powodu surowych kar pozbawienia wolności, ale także, że dzięki naszym działaniom, CBA prawomocnie odzyskało ponad 9 milionów złotych - mówi w rozmowie z PAP rzecznik Prokuratury Regionalnej w Warszawie Marcin Saduś.

Sprawa małżeństwa toczyła się przed Sądem Okręgowym w Warszawie z wyłączeniem jawności z uwagi na prywatny interes Katarzyny G. i Dariusza G. oraz kwestie publiczne, a więc dobro Centralnego Biura Antykorupcyjnego i tajemnicy, jaką objęte są procedury działalności CBA.

Akt oskarżenia

Prokurator zarzucił małżeństwu, że "w okresie od 1 czerwca 2017 r. do 30 grudnia 2019 roku, działając wspólnie i w porozumieniu, przywłaszczyli należące do CBA mienie ruchome w postaci pieniędzy w kwocie 9 mln 230 tys. 194 zł 9 gr". Jak poinformowano na sali rozpraw, wspomniana suma stanowiła stałe źródło dochodu zatrzymanych.

W akcie oskarżenia prokurator zarzucił parze, że podejmowała ona "czynności mające na celu udaremnienie stwierdzenia przestępnego pochodzenia pieniędzy". Jak ustalili śledczy, środki, które Katarzyna G. wyprowadzała z kasy Centralnego Biura Antykorupcyjnego, były następnie przelewane przez jej męża na rachunek przypisany do jego konta w STS (zakłady bukmacherskie). Mężczyzna posługiwał się tam pseudonimem Brasco81.

Katarzyna G. i Dariusz G. zostali zatrzymani 30 grudnia 2019 roku.

od 7 lat
Wideo

Jakie są wczesne objawy boreliozy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto