Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kasztanowców szczepić już nie będą

Redakcja
poranny.pl
Do 5 milimetrów długości dorasta „bestia”, która żeruje na kasztanowcach i sprawia, że ich liście mają brzydkie brązowe plamy, a w końcu opadają jak deszcz. Bestią tą jest larwa szrotówka kasztanowcowiaczka, która dorastając przeobraża się w motyla.

W ostatnich latach w naszym mieście ze szrotówkiem walczono na różne sposoby: na kasztanowce zakładano opaski z lepem, do których przyklejały się larwy, drzewa także szczepiono. Do walki z owadem próbowano zaangażować także żywiące się nim sikorki. Zapraszanie tych ptaków do specjalnie zawieszonych budek lęgowych nie zawsze było jednak skuteczne.W tym roku jednak urzędnicy zdecydowali, że żadna z tych metod nie będzie stosowana. Dlaczego? - Środowisko naukowe jednoznacznie wskazało, że właściwym zabiegiem pielęgnacyjnym jest grabienie i utylizacja liści w okresie jesiennym. Nie zaleca się już szczepień, które wykonywaliśmy wcześniej - w komunikacie prasowym wyjaśnia Maja Banasik, naczelnik wydziału gospodarki komunalnej. I do zgrabiania opadłych liści zachęca także właścicieli posesji, na których rosną kasztanowce. Dlaczego to takie ważne? Bo właśnie w liściach ukryte są larwy pasożyta, które potem atakują drzewa. Urzędnicy obiecują też pomoc w utylizacji zebranych liści. Informacji zasięgnąć można pod nr tel. 56/45-10-262         . 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto