6 z 11
Poprzednie
Następne
Katarzyna Bonda o... starej miłości, która nie rdzewieje, serialu „Żywioły Saszy” i zawodzie, w którym za każdym razem się odradza
– Zawsze sądziłam, że jestem samotnikiem. Że chowam się do jaskini, bo tak lubię. Raz na jakiś czas spotykałam się z ludźmi, a potem uciekałam do swojej pieczary, żeby pisać. A tymczasem okazało się, że potrzebuję ludzi, bo nasycam się ich energią – mówi pisarka Katarzyna Bonda