- Trudno to nazwać hotelem. Warunki tam są fatalne. Pająki chodziły nam po głowach - żaliła się jedna z kobiet. - Najgorsze jest to, że zostaliśmy stamtąd wymeldowani. Pozostaje nam znaleźć sobie jakieś mieszkanie lub nocować pod kamienicą - mówiła wczoraj przed południem.
Wiceprezydent Wojciech Piniewski przekonuje, że to plotka.
- Dla nikogo nie zabraknie dachu nad głową. Nie dopuścimy do tego, by ludzie mieszkali na ulicy - zapewnia.
Czytaj więcej w materiale: Katastrofa budowlana na Solankowej [nowe informacje]
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?