W artykule Joanny Pachli Mieszkanie po studencku. Obalamy mity możemy się doszukać wielu podobieństw z warszawskim życiem. Tutejsi studenci też napotykają wiele przeszkód i kłopotów podczas wynajmowania lokum podobnych do tych wrocławskich. Jednakże napiszę jak wygląda to z mojej perspektywy, czyli osoby, która od kilku lat sama uczestniczy w czynnym wynajmie.
Przyjechałam do Warszawy jeszcze przed studiami, żeby się aklimatyzować i poznać miasto. Wcześniej bywałam tu w weekendy, więc wiele miejsc było mi znanych, a niektóre nawet uznane za lubiane. Nawet przez chwilę nie pomyślałam o akademiku. Mam wielu znajomych, którzy tak mieszkają lub zaczynali od pokoiku w jednym z warszawskich akademików. Cenowo lokum w akademiku jest porównywalne z wynajmem pokoju w mieszkaniu z właścicielem. Wg Money.pl jest to kwota w granicach 270- 400zł, w zależności czy jest to jedynka, dwójka czy hangar. W granicach 500 zł z opłatami można znaleźć pokój w mieszkaniu z właścicielem. Z opinii studentów wynika, że takie dzielenie mieszkania wcale nie jest złe. Jest wiele kobiet po 50-ce, które często wyjeżdżają i jeden z pokoi przeznaczają na wynajem. Mają zapewnioną opiekę nad mieszkaniem, a często i miłe towarzystwo do rozmowy.
Więcej przeczytasz w serwisie Wiadomości24.pl
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?