Wczorajszy dzień był dla mnie dniem pełnym wrażeń. Po powrocie z Zielonej Góry nieomal z marszu trafiłem na Stadion im. Edwarda Jancarza, gdzie rozgrywany był finał Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostw Polski. Ze względu na koncert Kayah, jak nigdy dotąd- stadion opuściłem przed dekoracją zwycięzców...
Muszę przyznać, że lubię Kayah i od dawna wyczekiwałem na ten koncert. Przed bramami amfiteatru zastałem już tłumy ludzi, wśród których nie brakowało też MM-kowiczów.
Na początek w roli supporta wystąpił gorzowski zespół Gigadrum. Nie był to występ z "górnej półki" a fani Kayah z niecierpliwością oczekiwali na występ Gwiazdy. Wokalistka koncert rozpoczęła utworem "Córeczko" i w tym momencie pod sceną pojawił się tłum fanów.
Fani tej części Gorzowskiego Amfiteatru nie opuścili już do końca koncertu. Kayah zaśpiewała swoje najlepsze kawałki włącznie z utworami "Śpij kochanie śpij", "Testosteron" "Na językach"...Zaprezentowała też utwór z najnowszej płyty "Za późno". Pod koniec koncertu bawili się już wszyscy, nie tylko fani pod sceną. Wokalistka przez cały czas miała świetny kontakt z publicznością. Na bis Kayah perfekcyjnie zaśpiewała zmienioną wersję utworu "Prawy do lewego" rozgrzewając serca publiczności do stanu krytycznego....
To był wspaniały , perfekcyjnie zorganizowany koncert. Słowa wielkiego uznania należą się zarówno samej wokalistce jak i organizatorom tego wydarzenia. Wraz z nowym amfiteatrem przyszła nowa jakość ,na którą Gorzów czekał od lat. Oby tak było już zawsze... A kto nie był niech żałuje :)
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?