Każdy powinien umieć ratować

W szkoleniu wzięło udział kilkanaście osób z Jednostek Strzeleckich 2041 w Opatowie i 2013 im. mjr Jana Piwnika „Ponurego" w Ostrowcu Świętokrzyskim.- Sytuacje trudne, takie jak śmierć, wypadek, poważne uszkodzenie ciała, to traumy budzące ogromne napięcie i wyzwalające ekstremalne uczucia. Warto być więc przygotowanym na to jak sobie z nimi radzić, ponieważ w sytuacji silnego stresu sprawdzają się strategie, które mamy już przećwiczone- mówi Monika Borek, pielęgniarka oddziałowa Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Ostrowcu.Młodzi Strzelcy przez kilka godzin uczyli się jak ratować zarówno osoby dorosłe, jak i dzieci.- Potrzeba nauczenia się, jak podejmować działania ratownicze, jest bardzo duża. Często jest tak, że chcielibyśmy pomóc ale nie wiemy jak to zrobić i boimy się zaszkodzić. Takie zajęcia pomagają przełamać lęk. Wielu uczestników tego szkolenia brało udział już wcześniej w różnych kursach udzielania pierwszej pomocy, bo jak mówią, praktyki nigdy za wiele- dodaje Katarzyna Czesna, dowódca opatowskich Strzelców.Strzelcy już wiedzą, że każdy- nawet przypadkowy przechodzień- w sytuacji zagrożenia życia jest zgodnie z prawem zobowiązany do udzielenia pomocy i wezwania służb ratunkowych. Sposób wykonania działań ratowniczych nie podlega ocenie prawnej, jeżeli pierwszej pomocy udziela osoba zawodowo nie związana ze służbą zdrowia.