Kazimierz stał się weekendową ostoją dla rodzin i niemal kolejną dzielnicą Warszawy. Ten weekend upłynie tam jednak pod znakiem żywiołu i młodości. Inicjatorzy i organizatorzy Kazimiernikejszyn założyli sobie jeden cel - wszystko ma być na luzie.Stąd też mało znane rozrywki, jak landkiting, walka na kolory, balonowa piłka nożna czy łodzie pychowe, tak zwane pychówki), ale też umiejscowienie ich w wolnych od inicjatywy człowieka miejscach. Jednym z organizatorów jest w końcu Włodek "Paprodziad" Dembowski, "fan mchu i paproci", jak sam o sobie mówi. Towarzyszy mu Michał Niewęgłowski. Panowie wymyślili wspólnie, aby polskie złotówki przeliczało się na lokalną walutę, tak zwane Kaziki (jeden Kazik to 50 zł), aby - w ramach promocji - ci, którzy przyjadą na rowerze lub przyjdą do Kazimierza na piechotę, mogli, w ramach jednego karnetu, zabrać ze sobą jeszcze dwie osoby, oraz by na drzewach stworzyć platformy do wyciszania, czy spacerować w scenografii w kształcie chmur."Doświadczysz i spowolnienia czasu w zielonych wąwozach czy rynkowych knajpach, i wysokoenergetycznych koncertów", piszą organizatorzy. Za te ostatnie odpowiadają dobrze lublinianom znani artyści: Łąki Łan, Dziady Kazimierskie i Czessband, goszczące również na tegorocznych Innych Brzmieniach: Lao Che i Mitch&Mitch, do tego Voo Voo w kolaboracji z Trebuniami Tutkami.KazimiernikejszynKazimierz Dolny, piątek - sobotabilety: jednodniowy - 45 zł, trzydniowy - 90 zł
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?