Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kebab na dowód. Obywatel Indii wymienił kanapkę na dokument. Teraz grozi mu odsiadka

Przemysław Ziemichód
Przemysław Ziemichód
Kebab na dowód. Obywatel Indii wymienił kanapkę na dokument. Teraz grozi mu odsiadka
Kebab na dowód. Obywatel Indii wymienił kanapkę na dokument. Teraz grozi mu odsiadka Pixabay.com
Mieszkaniec Indii twierdzi, że klient zapłacił mu za kebab dowodem osobistym. Niestety, przedsiębiorca nie tylko nie otrzyma pieniędzy za sprzedaną kanapkę, ale także odpowie za przywłaszczenie cudzego dokumentu. Dalsza część tekstu poniżej.

Dowodzik proszę

Lokal z kebabem to nie miejsce, gdzie powinniśmy prosić klientów o dowód osobisty, szczególnie gdy nie kupują alkoholu, a jedynie "baraninę na cienkim". Co, jednak jeśli dowód osobisty oferuje sam klient? Świadkiem takiej sytuacji był mieszkaniec Indii, który otrzymał cudzy dokument w zamian za klasyczne danie kuchni polskiej. Tak przynajmniej okoliczności pozyskania dokumentu tłumaczył 38-latek policji. Obywatel Indii trafił do warszawskiej placówki Straży Granicznej, chcąc złożyć wniosek o ochronę międzynarodową. Podczas kontroli funkcjonariusze znaleźli u niego dowód osobisty obywatela Polski. Cudzoziemiec tłumaczył, że dostał go w zastaw, ponieważ Polak nie miał pieniędzy, by zapłacić za zamówioną kanapkę. Szybko okazało się, że posiadany przez Hindusa dowód figuruje w bazie Systemu Informacyjnego Schengen i musi zostać zatrzymany.

Podobny los spotkał przedsiębiorczego Hindusa, który, choć złożył wniosek o ochronę międzynarodową, odpowie za przywłaszczenie dokumentu stwierdzającego tożsamość innej osoby. Grozi mu maksymalnie dwa lata pozbawienia wolności.

POLECAMY TEŻ:



emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto