Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kibole z Katowic wpadli na Szczecińską jak szaleni - opowiada stargardzianin

Redakcja
Na stadionie w Szczecinie kibice z Katowic zachowywali się bardzo dobrze. Z ich strony nie padło nawet jedno przekleństwo.
Na stadionie w Szczecinie kibice z Katowic zachowywali się bardzo dobrze. Z ich strony nie padło nawet jedno przekleństwo. Wioletta Mordasiewicz
Do redakcji zatelefonował pan Tadeusz. Stargardzianin opowiada, że po sobotnim meczu piłkarskim Pogoń Szczecin – GKS Katowice przeżył horror. Był wtedy w pociągu relacji Terespol-Warszawa. Miał pecha, bo jechali z nim kibice katowickiego klubu.

– Gdy pociąg zatrzymał się w Stargardzie około stuosobowa grupa pijanych kibiców wybiegła na perony – opowiada pan Tadeusz. – Przez tory przedostali się na ulicę Szczecińską, rozrabiali. Przez nich pociąg miał dwugodzinne opóźnienie. Podczas podróży też hałasowali. Gdzie byli SOK-iści? Przecież dokładnie wiedzieli, że tym pociągiem będą jechać kibice. A wiadomo z czym to się wiąże!
 
Komendant Straży Ochrony Kolei w Stargardzie zapewnia, że jego funkcjonariusze byli na przejazd kibiców przygotowani razem z policją.
 
– Patrole były zarówno na dworcach jak i w tym pociągu – zapewnia Adam Turkawka. – Ale nie mogły być we wszystkich miejscach jednocześnie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto