Jeśli dziś czwartek - jesteśmy w Warszawie, zdają się parafrazować tytuł filmu Mela Stuarta turyści zza granicy. Stolica naszego pięknego państwa jest bowiem jednym z najczęściej odwiedzanych miast, w którym pobytu nigdy się nie zapomina.
Bary mleczne, swojskie panie bufetowe rodem z powiedzonek Franca Fiszera, i towarzyszący nam ciągle duch przeszłości. Oto czym żyje miasto Wazów. Dlatego też turyści opuszczający mury stolicy, chcieliby zabrać ze sobą nowoczesną pamiątkę, która tworzyłaby ciekawy kontrast dla wszechobecnego kiczu.
- Nie podobają mi się takie suweniry - mówi Mads Kirkeby z Kopenhagi, wskazując ręką na stoisko wypełnione czapeczkami, flagami i kubeczkami z logo Polski. - Chciałbym przywieźć z Warszawy coś wyjątkowego.
Najczęściej pojawiającym się motywem wśród pamiątek są podobizny królów polski, herb stolicy, kolumna Zygmunta oraz Pałac Kultury. Całkowitym hitem są porcelanowe fortepiany, popiersia Chopina oraz kule śnieżne, w których zatopione są miniaturki najsłynniejszych warszawskich budowli.
Na straganach i w sklepach z suwenirami panuje pozorny porządek i nuda. Nie ma ani jednej nowoczesnej pamiątki, która reklamowałaby stolicę.
Według Biura ds. Promocji, nie ma potrzeby inwestowania w "wymyślne" gadżety, gdyż jest to nieopłacalne przedsięwzięcie. Z punktu ekonomicznego lepiej jest wyprodukować partię typowych pamiątek w postaci kubeczków, talerzyków czy wazonów, niż przeznaczyć cześć pieniędzy na stworzenie np. torebki z mapą Warszawy, obrusa z zarysem centrum czy lateksowej syrenki.
Urzędnicy tłumaczą, że nie ma popytu na tego typu suweniry, a skoro nikt specjalnie się na to nie uskarża, miasto nie dostrzega wynikającego z tego problemu.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?