Kielecki Klub Młoda Strefa prostuje życie dzieciakom

Klub Młoda Strefa na kieleckim osiedlu Na Stoku, określany popularnie 100K, założony przez stowarzyszenie "Nadzieja rodzinie" spełnia bardzo ważną rolę. Każdego dnia przychodzi do niego na rozmaite zajęcia około 50 dzieci. – Obserwujemy, że jesteśmy dzieciom bardzo potrzebni – mówi kierownik Barbara Petz.- Myślę, że gdyby nas nie było dzieci wałęsałyby się po osiedlu, albo wystawałyby pod klatkami narażone na różne niebezpieczeństwa. U nas mogą się nie tylko posilić, ale także rozwinąć swoje zdolności. Mamy kuchnię, gdzie dzieci z naszą pomocą przyrządzają parówki w cieście, naleśniki, tosty, kluski, desery, to co lubią. Prowadzimy sekcję taneczną, komputerową, są przyrządy do ćwiczeń, instrumenty do nauki grania. Wkrótce zacznie działać sekcja teatralna. Nauczyciele Dagmara Kobiec, Robert Radomski, Przemysław Błoński dopowiadają, że dzieci mogą tu odrobić lekcje, otrzymają pomoc, a także porozmawiać o swoich problemach. Dyskutujemy o uzależnieniach, o zasadach, o tym jak mądrze żyć.Klub składa się z kilku pomieszczeń, w każdym odbywają się inne zajęcia.- My najbardziej lubimy tańczyć, jesteśmy cheerleaderkami – mówią Nikola Adamczyk, Martyna Drużkowska, Wiktoria Suchanek, Karolina Czarnota, Ola i Sandra Wach, Klaudia Piróg.– Tu w klubie mamy warunki, żeby ćwiczyć różne układy – cieszą się. – A potem możemy zaprezentować je na festynach w Kielcach. Martynka Drużkowska i Sandra Wach lubią też z klubu jeździć na basen i wycieczki. Są bardzo zadowolone tego, że będzie on czynny przez całe wakacje.Kierownik Petz dopowiada, że mnóstwo rodziców nie stać na to, aby zapewnić swoim pociechom zajęcia dodatkowe, czy wakacje. Cieszą się z tego, że ich dzieci mają w klubie codzienną darmową opiekę.