Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kierowca chciał wyprosić ojca z dziećmi z autobusu. Powód? Dzieci płakały

Red.
Kierowca chciał wyprosić  ojca z dziećmi z autobusu. Powód? dzieci płakały
Kierowca chciał wyprosić ojca z dziećmi z autobusu. Powód? dzieci płakały Ewelina Wójcik
Mężczyzna wsiadł do autobusu z dziećmi. Te zaczęły płakać. Kierowca kazał ojcu i dzieciom wysiąść. Zdaniem wielu, postąpił słusznie.

Do incydentu doszło w autobusie linii 503, na wysokości Placu na Rozdrożu. Zdaniem pana Jakuba, dzieci zaczęły krzyczeć i płakać. W reakcji na ich zachowanie, kierowca kazał mężczyźnie opuścić autobus. Ten nie zastosował się na szczęście do polecenia i kontynuował podróż. Ojciec o incydencie poinformował ZTM. Nie każdy jednak stoi w tym sporze po stronie mężczyzny.

- A ja dodam że dzieci powinno się umieć uspokoić. A nie dopuścić, aby darły się i męczyć ludzi takim widokiem - skomentowała jedna z internautek. - Tymczasem moja kuzynka doprowadziła synka do stanu idealnego. Nie krzyczy, płacze tyle co nic, grzecznie się bawi no i podróż samolotem ma już za sobą. Można? - dodaje ktoś inny.

Znaleźli się jednak tacy, którzy stanęli po stronie ojca dzieci. - Jakby to jechał człowiek dorosły z niepełnosprawnością umysłową i by wydawał okrzyki albo się ślinił, to też należy go wyrzucić? A jakby ktoś z niepełnosprawnością ruchową i wsiadał powoli z balkonikiem to należy go nie wpuścić, bo za wolno wsiada i opóźni autobus? Zbiorkom jest dla wszystkich, a nie tylko młodych, zdrowych, estetycznych według powszechnie przyjętych wzorców urody. Nikt nie ma prawa nikogo wyrzucać ze zbiorkomu bo "męczy ludzi widokiem" - komentuje sprawę

W chwili, gdy piszemy te słowa ZTM nie odniósł się jeszcze do tej sytuacji.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto