Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kierowcy ratowali białą czaplę. Niestety, ptak był zbyt wyczerpany

redakcja
redakcja
redakcja
We wtorek 7 lutego w godzinach przedpołudniowych, inspektor dyżurny Straży Miejskiej przyjął nietypowe zgłoszenie o białej czapli leżącej na poboczu drogi przy ulicy Iłżeckiej. Niestety w czwartek rano okazało się, że ptak padł.

Interwencję zgłosili przejeżdżający kierowcy, których zaniepokoił widok skrajnie wycieńczonego dostojnego śnieżnobiałego ptaka.Przybyły na miejsce patrol potwierdził tą informację, ptak był bardzo osłabiony, nie był w stanie odlecieć. Nie miał widocznych obrażeń, co wskazywało na to iż to ostatnie niskie temperatury przyczyniły się do jego osłabnięcia. Po wstępnych konsultacjach strażnicy ustalili, że mają do czynienia z czaplą białą, która na obszarze Polski objęta jest ścisłą ochroną gatunkową i na naszym terenie zimuje bardzo nielicznie. W związku z powyższym, pozostawienie jej w tym stanie zagrażałoby poważnie jej życiu. Dlatego na miejsce wezwano pracowników Zakładu Usług Miejskich, którzy złapali ptaka i dowieźli do Lecznicy dla zwierząt w Szewnie, gdzie oddany został pod opiekę lekarza weterynarii. Mimo to organizm ptaka okazał się tak wyczerpany, że nie udało się go uratować.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto