Kino Konesera w Opolu. Najlepsze najgorsze wakacje

Faxon i Rash wyreżyserowali film według własnego scenariusza. A ten scenariusz oparli na przeżyciach ze swojego dzieciństwa i z etapu dojrzewania, który dla każdego nastolatka nie jest czasem łatwym i przyjemnym. Bywa jeszcze gorzej, gdy na  problemy związane z dorastaniem nakłada się skomplikowana sytuacja rodzinna.  A tak jest w przypadku 14-letniego Duncana, bohatera „Najgorszych najlepszych wakacji“. Jego rodzice się rozwiedli. Tatuś ma już nową rodzinę, a mama nowego faceta, na którym bardzo jej zależy, w dodatku ojca nastoletniej pannicy. Perspektywa spędzenia wakacji w towarzystwie tej patchworkowej rodziny - matki i jej obarczonego córeczką narzeczonego, Duncana nie nastraja optymistycznie. Zwłaszcza, że kandydat na ojczyma, traktuje chłopaka z nieskrywaną niechęcią. Wszystko wskazuje więc na to, że nie będą to udane wakacje. I mimo pięknych okoliczności przyrody, początek rzeczywiście jest fatalny. Odtrącony przez dorosłych, zignorowany przez starszą od niego młodzież, Duncan szuka dla siebie miejsca. I znajduje. W parku wodnym, jednej z atrakcji kurortu. Tam rządzi Owen, mężczyzna, którego charakteryzuje bardzo luźny stosunek do życia. I to on namiesza w życiu chłopaka tak... pozytywnie, że zapowiadające się na najgorsze, te wakacje okażą się najlepsze na świecie. Duncan poczuje się silny psychicznie, dowartościowany, gotowy do wybaczenia najbliższym wszystkich grzechów, których się wobec niego dopuścili. Film Faxona i Rasha, prezentowany m. in. na festiwalu Sundance,  to ciepła, pełna humoru opowieść o dojrzewaniu. Świetnie napisana i dobrze zagrana. A w obsadzie: Liam James, Toni Colette, Steve Carell i Sam Rockwell.Film  trwa 103 min.