Schody kładki nad torami łączącej ulice Kolberga i Częstochowską są w opłakanym stanie – alarmuje Czytelnik. - Chodzimy po wyszczerbionych betonowych schodach i odstających blachach. Może ktoś w końcu weźmie się za ten gorący problem. Rodzice z dziećmi oraz osoby starsze chodzą tamtędy do przedszkola, Urzędu Pracy, ZUS-u, a także do Urzędu Skarbowego – wymienia.Wielu kielczan codziennie pokonuje niebezpieczne stopnie w drodze do pracy. Alternatywna droga zajęłaby dużo więcej czasu. - To najkrótsza droga żeby dostać się do ulicy Lecha. Nie ma nawet żadnej linii komunikacji miejskiej, którą można by tam dojechać spod peronu. Trzeba schodzić bardzo powoli i uważać, gdzie stawia się kroki. Ktoś powinien szybko się tym zając – uważa pani Teresa z Kielc.Sprawą zajmą się Polskie Linie Kolejowe, bo do nich należy kładka, ale dopiero za rok. - Wiemy, że jest w nienajlepszym stanie. Będzie remontowana, ale jeszcze nie teraz. Na chwilę obecną prowadzimy bieżące naprawy, by mogła spełniać swoją funkcję. Generalną modernizację, czyli kompleksową naprawę planujemy na przyszły rok – dyrektor Zakładu linii Kolejowych w Kielcach./AWA/
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?