Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kłótnia o Bazar Różyckiego. Nowa koncepcja nie podoba się mieszkańcom. Kiedy rozpocznie się remont?

Redakcja
Bazar Różyckiego zmieni się nie do poznania. Nowe pawilony, alejki, a wewnątrz reprezentacyjny plac
Bazar Różyckiego zmieni się nie do poznania. Nowe pawilony, alejki, a wewnątrz reprezentacyjny plac Szymon Starnawski
Gorąca atmosfera podczas konsultacji w sprawie Bazaru Różyckiego. Mieszkańcy krytykowali nowy projekt słynnego targowiska. Negocjacje trwają już dwa lata. Tymczasem wypłyną nowy problem. Wciąż nieuregulowane są kwestie własności gruntów. Czy bazar doczeka się koniecznego remontu?

- Pierwszy projekt powstał rok temu. Było do niego sporo uwag, dlatego wspólnie z miastem przygotowaliśmy nową koncepcję - rozpoczęła spotkanie w sprawie Bazaru Różyckiego odpowiedzialna za nowy wygląd targowiska architekt Aleksandra Wasilkowska. Wśród publiczności, która tłumnie stawiła się w sali Muzeum Warszawskiej Pragi znaleźli się zarówno mieszkańcy, historycy, kupcy, jak i przedstawiciele miasta, konserwator zabytków oraz inni, którym na sercu leży dobro bazaru.

Wszyscy czekali na nowy projekt. Okazało się, że zmiany dotyczą przede wszystkim wyglądu budek, w których będą pracować kupcy. Będzie ich ok. 600, zyskają prostokątny kształt, a także w porównaniu do poprzedniego projektu zostaną powiększone. Dominować będzie kolor drewna oraz zieleń. Większość tych propozycji to postulaty mieszkańców. Mimo tego pojawiły się głosy sprzeciwu.

- Wydaje mi się, że cały czas zapominamy o podstawowej sprawie. Nie wiem, czy usytuowanie obiektów handlowych jest odpowiednie. Budki powinny być rozlokowane w ciągach. Klient przygotowany jest wtedy na wygodę kupowania, a tutaj tego brakuje - irytuje się jedna z osób, która na co dzień pracuje na Bazarze Różyckiego. - My nie jesteśmy potentatami handlowymi. Sama nazwa "Bazar Różyckiego" wskazuje, że konieczne są ciągi handlowe - dodaje. Jej zdanie podzielało wielu obecnych na sali. Podkreślali oni, że choć projekt jest ładny to nie spełnia podstawowej funkcji, a kupcy muszą liczyć przede wszystkim na zyski. - Wydaje mi się, że jest to tylko kwestia konsultacji i dobrego wytłumaczenia - broniła się Aleksandra Wasilkowska.

Bazar, według przedstawionego przez nią projektu, będzie miał dwie kondygnacje. Na parterze znajdą się budki i miejsca przeznaczone do handlu, a na kondygnacji tarasy. Górna część będzie nawiązywała do obecnych dachów pawilonów bazaru. Powstanie tam miejsce kulturalno-rozrywkowe, które sprawi, że bazar będzie "żył" także po godzinie 16. Od strony ulicy Brzeskiej powstanie hostel, a nad bramą przy ulicy Targowej znajdzie się przestrzeń, gdzie latem będzie można rozstawić leżaki i stworzyć miejsce dla kawiarni. Pojawią się tam również opowieści z miejscowego Archiwum Reportażu i fotografie. Na górę będą prowadzić schody i windy.

Koncepcja rewitalizacji Bazaru Różyckiego pokazana na spotkaniu z mieszkańcami

Podczas emocjonującego spotkania padły także głosy podziwu dla nowej koncepcji bazaru. - Ten projekt w sposób zasadniczy różni się od poprzedniego. Teraz dyskutujemy o bazarze historycznym. Cieszę się, że w projekcie zachowa się fragment muru kamienicy Różyckiego - wyjaśnia Janusz Sujecki ze Stowarzyszenia Ochrony Zabytków Warszawy. Poza tym odrestaurowana zostanie XIX wieczna brama Różyckiego. Obiecano, że pozostaną również unikatowe, historyczne elementy bazaru. Zmiany te ucieszył obecnych na sali varsavianistów i historyków. Zaczęli oni proponować, by nad wejściem umieścić historyczną nazwę bazaru także w języku rosyjskim (tak jak było to na początku istnienia targowiska).

Warto pamiętać, że przedstawiony projekt, nie jest to jeszcze wersja końcowa. Zebrani zgodzili się co tego, że konsultacje społeczne przynoszą efekty. Pojawiła się zapowiedź dalszych rozmów na temat wyglądu budek handlowych. Dopiero gdy wszystkie strony osiągną porozumienie, projekt zostanie przekazany miastu. Następnie trzeba będzie wyliczyć koszty inwestycji, zarezerwować środki i ogłosić przetarg.

Koncepcja rewitalizacji Bazaru Różyckiego pokazana na spotkaniu z mieszkańcami

W następnej części spotkania, choć dotyczyło ono głównie wyglądu miejsca, pojawił się temat własności działki. Zebrani przypomnieli, że cały czas nie ma jasności, jeżeli chodzi o własność gruntów na których znajduje się bazar. Prawdopodobnie przypadną ona spadkobiercom, rodzinie Różyckich. - Jeżeli spadkobiercy stwierdziliby, że chcą realizować tutaj bazar, to jesteśmy w stanie wymusić jego konkretny wygląd. W przeciwnym wypadku czeka nas niestety zastój - tłumaczy Michał Krasucki, reprezentant stołecznego konserwatora zabytków. Ta wiadomość wyraźnie zasmuciła zebranych. Wydaje się zatem, że na rozpoczęcie prac budowlanych poczekamy jeszcze bardzo długo.

Przypominamy, że spór o Bazar Różyckiego trwał od roku 2014. Wtedy po raz pierwszy odbyły się konsultacje z kupcami, architektami i organizacjami pozarządowymi. Wspólnie ustalono, że targowisko z ponad stuletnią historią powinno zostać wyremontowane w taki sposób, by odzyskało dawny blask. Kupcom nie podobała się jednak pierwotna koncepcja bazaru. Sporym sojusznikiem, dla osób pragnących rewitalizacji, okazało się Muzeum Warszawskiej Pragi, które swoją siedzibę ma tuż przy bramie bazaru. To właśnie w budynku muzeum odbywają się konsultacje społeczne.

Zobacz też: Bazar Różyckiego, główny ośrodek miejskiego handlu. Prezentujemy jego historię


Jeśli jesteś zainteresowany patronatem naszemiasto.pl – napisz pod adres [email protected]
Jeśli chciałbyś zrobić projekt niestandardowy z naszemiasto.pl – napisz pod adres [email protected]


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto