Ta niedawno wybudowana droga była zamknięta przez cztery dni. Zalała ją woda, która spłynęła z okolicznych pól. Niedaleko za przejazdem kolejowym zrobiło się jezioro. Kilku kierowców zaryzykowało przejazd, ale utknęło w wodzie. Po ich interwencjach zarządca drogi zdecydował o jej zamknięciu. Woda już z niej spłynęła. Szlabany zdjęto. Kierowcy uważają, że ta droga została źle zbudowana. Zarzucają inwestorowi, że nie przewidział takich sytuacji. Ich zdaniem, mogą się one powtarzać każdego roku w czasie roztopów.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?