Mój kuzyn jako leśniczy jest bardzo cięty na kłusowników, przez których zwierzęta konają w ogromnych cierpieniach. W minionym roku pomagałam mu usuwać sidła i byłam przerażona ich ilością. Wielu z kłusowników jest "bardziej humanitarnych" i strzelają do zwierzyny z różnych samopałów. Może to zabrzmi nieodpowiednio, ale dobrze, jeżeli zabiją zwierzę od razu, a nie tylko zranią. Zranione zwierzę ucieka i umiera w bólach.
Dzisiaj kuzyn znalazł sarnę, która pokrwawiona szarpała się w potrzasku. Zadzwonił po nas, żebyśmy mu pomogli w jej przetransportowaniu. Podjechaliśmy i naszym oczom ukazał się dziwny obrazek. Sarna leżała na kurtce kuzyna, obok wielka wiązka chrustu, a kuzyn krzyczał na młodego chłopaka z sąsiedniej wsi: Mów jak na spowiedzi! Po chwili zrozumiałam, że chłopak zbierając gałęzie widział kłusownika. Sarną zajął się syn kuzyna, który studiuje weterynarię, a ja z kuzynką przysłuchiwałam się "śledztwu".
I tu mam problem, jak to opisać. Może tak ?:
Kuzyn (K): - To widziałeś w końcu tego łajdaka, jak wyglądał?Chłopak (CH): - Nooo trochę widziałem, taki wysoki był. K - Jak był ubrany?Ch - Toć ja go dobrze nie widział! Może był w co i ubrany?K - A Może go znasz?Ch - Jak ja go mogie znać, jak ja go nie widział? K,
coraz bardziej wzburzony - Ile miał wzrostu ? Ch - A taki niewyrośnięty
był! K wymienia kilka nazwisk, a chłopak kręci głową i w końcu duka:
Noo. Tak jakby do któregoś był podobny. K - Do którego?Ch - A bo ja wiem ?
Toć ja go nie widział ! W kurtkie brązowo był ubrany i w gumofilce!
Jeszcze kilka takich pytań i odpowiedzi i razem z kuzynką usiadłyśmy na śniegu i zaczęłyśmy płakać ze śmiechu. "Idealny świadek" trafił się mojemu kuzynowi! Sarenkę zawieźliśmy do szopy i już dochodzi do siebie, ale rany na szyi długo się będą goić. Sprawca nieuchwytny.
Do czasu, bo może kuzyn sam go złapie bez pomocy świadków?
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?