Z rozrzewnieniem wspominamy czasy, kiedy polscy bokserzy przywozili medale z igrzysk olimpijskich. Najwyższa pora, żeby nasz ostatni medalista w pięściarstwie, Wojciech Bartnik (brąz w Barcelonie w 1992 r.), doczekał się następcy lub... następczyni.
Po raz pierwszy w historii na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie w roku 2012 pojawi się boks kobiet. Co prawda, zaplanowane są tylko trzy kategorie wagowe - do 51, do 60 i do 75 kg - ale sam fakt zakwalifikowania damskiego pięściarstwa jako pełnoprawnej dyscypliny jest już dużym wydarzeniem.
- To ogromna szansa dla wszystkich boksujących dziewczyn. Wiadomo, że wraz ze statusem dyscypliny olimpijskiej pojawiają się pieniądze, zarówno na stypendia dla zawodniczek, jak i na działalność klubów - wyjaśnia legenda polskiego boksu, drugi trener reprezentacji Polski seniorek Krzysztof Kucharzewski.
Wbrew pozorom szanse biało-czerwonych, by powalczyć o medale, mogą być całkiem spore.
- Już w tej chwili możemy mówić, że jesteśmy drugą lub trzecią potęgą na świecie. W zasadzie tylko zawodniczki z byłego ZSRR mogą nam zagrozić. Mam tu na myśli szczególnie Rosjanki i Ukrainki. O naszej sile na igrzyskach mogą stanowić młode zawodniczki, które w tej chwili są w kategoriach kadetek i juniorek. Z ostatnich mistrzostw Europy w Bułgarii, w 2008 r., przywiozły 17 medali! Tkwi w nich ogromny potencjał - zapewnia trener Kucharzewski, który już od ponad ośmiu lat zajmuje się kobiecym pięściarstwem.
Szczególne nadzieje możemy wiązać z aktualną zdobywczynią tytułu mistrzynią świata Karoliną Michalczuk. To sukces, którego w męskim boksie nie udało się osiągnąć żadnemu Polakowi od czasów Henryka Średnickiego, złotego medalisty z Belgradu w roku 1978. Oprócz Michalczuk jest też Ewelina Pękalska, dwukrotna mistrzyni Europy czy nasze mistrzynie Europy juniorów w kategorii do 75 kg, Karolina Furmaniak i Lidia Fidura.
Sukces polskiej kadrze ma także zapewnić współpraca ze znakomitymi specjalistami z Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu.
- Panowie Marek Zatoń i Edward Wlazło zgłosili chęć do pracy z dziewczynami. To wspaniała informacja, bo w dzisiejszych czasach nie wystarczy tylko trening na sali, ale potrzebna jest praca z fizjologiem i psychologiem, inaczej ciężko myśleć o zwyciężaniu ze światową czołówką - wyjaśnia trener Kucharski. Ci sami panowie pomagają także w przygotowaniach wrocławskiemu bokserowi Mariuszowi Cendrowskiemu, który na gali Gołota - Adamek zremisował na punkty z Damianem Jonakiem.
Wszystkie dziewczyny zainteresowane tym, by pójść w ślady Karoliny Michalczuk, mogą codziennie przyjść na treningi prowadzone przez Krzysztofa Kucharzewskiego na ul. Młodych Techników 58 (od 16.30) lub znaleźć wszystkie potrzebne informacje pod numerem 503-617-325.
Zgadnij kto to? Sportowe gwiazdy jako dzieci
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?