Koci Zakątek w Legionowie rozkradziony i zdewastowany. "Wybite okna, zrujnowane pomieszczenia, koty rozbiegły się"

W nocy ze środy na czwartek doszło do włamania do "Kociego Zakątka" przy ul. Reymonta w Legionowie. To miejsce, prowadzone przez społeczników, do którego trafiają bezdomne koty. Poza włamaniem złodzieje całkowicie zdewastowali budynek i ukradli niemal wszystko, włącznie z karmą dla kotów. Wolontariuszka, która dotarła na swoją poranną zmianę zastała przerażający widok.

"Wybite okna i zrujnowane pomieszczenia. Koty rozbiegły się po całym budynku i terenie posesji. Po kilku godzinach szukania udało się znaleźć 13 z 14 kotów. (Do teraz poszukiwany jest jeden - Blue - red.) Nasi podopieczni są przerażeni, lokale zostały zrujnowane, wyposażenie częściowo powynoszone, pompy ciepła z izolatki i kociarni ukradzione... Nie wiemy nawet co napisać" - relacjonuje Stowarzyszenie Koci Zakątek w mediach społecznościowych.__

__

Wiele kotów uciekło z Zakątka w czasie, gdy złodzieje buszowali po kolejnych pomieszczeniach. Większość po godzinach poszukiwań udało się znaleźć, błąkających się po okolicy i wystraszonych. Ostatniego - Blue - do tej pory nie odnaleziono. Trwają poszukiwania.
Sprawa zgłoszona została Policji w Legionowie. Funkcjonariusze zabezpieczyli dowody.
"Apelujemy o zgłaszanie do nas wszelkich informacji jakie mogą okazać się przydatne podczas śledztwa. Jeśli zauważycie w internecie/na targu w Legionowie/na OLX możliwość zakupu większej ilości karmy Smilla w podejrzanie korzystnej cenie, dajcie nam znać. Zgłaszajcie też, jeśli ktoś będzie Wam oferował po niskiej cenie nawiew Kaisai - skradzioną z naszego lokalu pompę ciepła" - apelują społecznicy.
Proszą też o wsparcie. W tej chwili najbardziej potrzebna jest karma, ale także koce i transportery.
- Prosimy o wpłaty na remont lokalu albo zadatek na szukanie taniego, ale bezpiecznego zamiennika. Nasze dane to: Stowarzyszenie "Koci Zakątek" 44 1140 2004 0000 3402 8280 6464, tytuł: cele statutowe - mówi nam przedstawiciele Stowarzyszenia. __