Kolejarz Opole. Ostatnie dwa mecze i koniec sezonu

Spotkanie w Ostrowie zgodnie z terminarzem miało się odbyć 10 sierpnia. Wtedy jednak w Opolu odbywały się zawody Pucharu Świata nastolatków na motocyklach o pojemności 250 cm sześciennych. Zaangażowani w ich organizację działacze Kolejarza Opole poprosili o przełożenie meczu. Ostrovia się zgodziła, a nowy termin wyznaczono na sobotę 23 sierpnia. To sprawia, że w ten weekend nasza drużyna pojedzie dwa mecze, bo na niedzielę zgodnie z terminarzem zaplanowany jest ostatnie spotkanie fazy zasadniczej z ekipą z Krosna.Co więcej będzie to ostatni mecz tego sezonu dla opolan. Już znacznie wcześniej stracili bowiem szanse na zajęcie miejsca w pierwszej czwórce premiowanego jazdą w fazie play off. Co więcej, jest niemal przesądzone, że nasz zespół zajmie ostatnie 6. miejsce i tym samym przypadnie mu mało zaszczytne miano najsłabszej drużyny w Polsce. Ostatni raz taki przypadek zdarzył się 18 lat temu.Teoretycznie opolanie mogą jeszcze opuścić 6. pozycje, ale praktycznie jest to niemożliwe. Musieliby bowiem wygrać obydwa mecze. Biorąc pod uwagę duże kłopoty kadrowe naszego zespołu oraz fakt, że choćby Ostrovia to najlepszy klub II ligi, który przegrał tylko raz, to scenariusz zakładający 5. lokatę dla naszej ekipy jest z gatunku science fiction.Warto się jednak po raz ostatni w tym roku w najbliższą niedzielę wybrać na stadion przy ul.Wschodniej. Potem na długie miesiące do wiosny 2015 roku zapadnie tam cisza. Wypada tylko mieć nadzieję, że nie ziści się czarny scenariusz i po fatalnym obecnym sezonie Kolejarz będzie w stanie przystąpić do następnego w rozgrywkach ligowych.Kolejarz Opole boryka się ze sporymi problemami kadrowymi , dlatego żeby w ogóle zebrać siedmioosobowy skład na dwa ostatnie mecze zakontraktowany został 25-letni Adrian Szewczykowski. Trudno zakładać, że będzie on istotnym wzmocnieniem drużyny. W dwóch poprzednich sezonach w II lidze jeździł on w barwach KSM Krosno. W 2012 roku miał średnią 1,44 pkt/na bieg, a jechał w 43 wyścigach. W poprzednim sezonie miał on już znacznie gorszą, wręcz wstydliwą średnią 0,82 pkt/na bieg, a jechał w 28 wyścigach. W tym roku był on w kadrze innego II-ligowca - Victorii Piła, ale na początku sezonu doznał kontuzji. Po jej wyleczeniu nie przebił się do składu pilskiego zespołu. Teraz postara się pomóc Kolejarzowi w tegorocznych pożegnalnych meczach.