Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kolejka po mienie zabużańskie

Teresa Semik
Polacy z Kresów mają czas do 31 grudnia 2008 roku na potwierdzenie prawa do rekompensaty za majątki pozostawione na Wschodzie. Po tym terminie będą bez szans, żeby za utracone nieruchomości uzyskać choć część ...

Polacy z Kresów mają czas do 31 grudnia 2008 roku na potwierdzenie prawa do rekompensaty za majątki pozostawione na Wschodzie.

Po tym terminie będą bez szans, żeby za utracone nieruchomości uzyskać choć część pieniędzy, bo na zwrot ziemi z pewnością liczyć nie mogą. Załatwienie sprawy pozostawili jednak na ostatnią chwilę i teraz godzinami oblegają urząd wojewody, by dopełnić formalności.

Byli właściciele zjeżdżają z całego regionu, często są to już bardzo sędziwi ludzie. I psioczą w kolejce na urzędników, a właściwie na jednego, czasem dwóch, oddelegowanych do obsługi petentów.

- Każda z uprawnionych osób, która pojawi się z dokumentami do końca tego miesiąca, zostanie przez nas obsłużona - zapewnia Daria Kolonko, zastępca dyrektora Wydziału Nadzoru Właścicielskiego Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego. - Nie trzeba osobiście fatygować się do Katowic, można wniosek z załącznikami wysłać pocztą, listem poleconym nawet w ostatnim ustawowym dniu, to jest 31 grudnia 2008 roku. Termin zostanie zachowany, uprawnienia nie przepadną.

Warto jednak pamiętać, że osoba uprawniona do rekompensaty składa przed urzędnikiem oświadczenie, które własnoręcznie podpisuje. Jeśli ktoś zdecyduje się wysłać dokumenty pocztą, musi wcześniej podpis uwierzytelnić przed notariuszem.

Ustawa z 8 lipca 2005 roku o realizacji prawa do rekompensaty z tytułu pozostawienia mienia poza granicami RP dotyczy Polaków - właścicieli nieruchomości na wschodnich rubieżach, którzy również 1 września 1939 roku byli obywatelami polskimi, ale musieli opuścić swoje majątki z powodu wojny, wypędzenia, zmiany granic. Jeśli nie żyją, w ich prawa wchodzą spadkobiercy.

Zgodnie z tą ustawą otrzymają rekompensatę w wysokości 20 proc. wartości pozostawionych domów, działek, kamienic, folwarków. Zarówno Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu, jak i polski Trybunał Konstytucyjny wypowiedzieli zgodnie, że takie ograniczenie wymiaru odszkodowania za mienie zabużańskie jest dopuszczalne. Wynika bowiem z aktualnej sytuacji ekonomicznej kraju, a tak zwany "interes publiczny" przemawia za tym, by rekompensaty nie odbywały się kosztem pozostałych obywateli. Rzeczpospolita Polska jest przecież ich wspólnym dobrem.

Kresowianie muszą wykazać się tytułami prawnymi do tych nieruchomości (ostatecznie wystarczą zeznania dwóch niespokrewnionych świadków), a także przedłożyć operat rzeczoznawcy majątkowego, który określa wartość przedwojennego mienia, zgodnie z zapisami ustawy. Na przykład wartość kamienicy pozostawionej we Lwowie, szacuje się na podstawie cen rynkowych kamienic w Krakowie. Z nadesłanych wniosków wynika, że są one warte od 1 do 4 mln zł. Wartość folwarku w woj. lwowskim określa się na podstawie obowiązujących obecnie cen nieruchomości w woj. podkarpackim. Dom kryty strzechą i kawałkiem ziemi to około 100 tys. zł. Byli właściciele otrzymają tylko 20 proc. tej wartości.

W woj. śląskim zarejestrowanych jest ponad 6.200 spraw dotyczących mienia zabużańskiego. Do końca ubiegłego tygodnia złożono niespełna 2 tys. wniosków o prawo do rekompensaty. Należy się więc spodziewać prawdziwego szturmu na urząd w najbliższych dniach. Prawo potwierdza wojewoda i przekazuje sprawę do Warszawy. Pieniądze wypłaca Bank Gospodarstwa Krajowego. Na Śląsku rekompensatę otrzymało dotąd 319 osób.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto