Ulewy, które przeszły nad Warszawą, spowodowały zalanie kolejnych ulic oraz piwnic. Kanalizacje nie nadążają ze zbieraniem nadmiernej ilości wody.
Burza spowodowała również zamknięcie lotniska Okęcie. Część samolotów nie wyleciała ze stolicy. Opady utrudniły również ruch kierowcom. Większość ulic tonęła pod wodą, co sprawiło, że jezdnie były nieprzejezdne.
Pogoda zaskoczyła również kibiców. Z powodu niekorzystnych warunków meteorologicznych odwołano mecz pierwszej kolejki T-Mobile Ekstraklasy między Legią Warszawa a Zagłębiem Lubin. Murawa stadionu była zalana co uniemożliwiło rozegranie spotkania.
Większość warszawskich ulic na czas burzy stanęła w korkach. Od niedzieli od godz. 16.00 strażacy mają ręce pełne roboty. – Mieliśmy łącznie 155 zgłoszeń, z czego 132 udało nam się już rozwiązać – powiedział nam mł. kpt. Artur Laudy ze Straży Pożarnej.
Poranek w Warszawie przedstawia się obiecująco. Opady deszczu ustały, służby miejskie zajmują się usuwaniem wody, której nie zebrały studzienki.
Zgłoszenia kierowane do strażaków dotyczyły głównie zalań garaży, samochodów, piwnic oraz niskich domków. Poranek to dla Straży Pożarnej czas usuwania szkód. – Zostały nam 23 zgłoszenia, które musimy zbadać – dodaje Laudy. Najcięższa sytuacja przedstawia się na warszawskich Włochach, Ursynowie oraz w Ursusie. Zalane posesje oraz podtopienia ulic to największe problemy, z jakimi zmagają się dzielnice. Służby interweniują również na Wawrze, gdzie doszło do wylania kanału.
Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?