Kolejna eksmisja w Stargardzie

Stargardzkie Towarzystwo Budownictwa Społecznego, które jest zarządcą mieszkań komunalnych kontynuuje eksmisje stargardzian, którzy uchylają się od płacenia czynszu. Taki los spotkał wczoraj mężczyznę w średnim wieku, który zajmował kawalerkę w budynku nr 2 przy ul. Zwycięzców. Komornik oraz ekipa TBS nie zastali go wczoraj w mieszkaniu.
– On tu od dawna nie mieszka – powiedziała nam sąsiadka, która otworzyła im mieszkanie. – Nie wiadomo gdzie jest.
Mieszkanie było opróżnione. Lokator zostawił w nim tylko kanapę oraz telewizor.
– Trafią do naszego magazynu – wyjaśnia Marek Czabanowski z biura przydziału i zamiany mieszkań w stargardzkim TBS. – Wezwiemy tego pana, by je odebrał. Jeśli w ciągu miesiąca się nie zgłosi, wystąpimy do sądu, by podjął decyzję co z tym dalej.
Dług lokatora z ul. Zwycięzców urósł do ponad 20 tysięcy złotych. Czynszu nie płacił kilka lat. Sąd wyrokiem z sierpnia 2009 roku orzekł wobec niego eksmisję bez prawa do lokalu socjalnego.
– Do kwoty zadłużenia zostaną jeszcze doliczone koszty komornicze – mówi Dariusz Gołuchowski, który w TBS zajmuje się egzekwowaniem należności od dłużników. – Wyniosą kilka tysięcy złotych. Ponadto poniesie też koszty sądowe.
Eksmitowany wczoraj mężczyzna mógł uniknąć tychprzykrych konsekwencji, gdyby zdał TBS-owi mieszkanie w chwili, gdy je opuścił.
– Ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, że swoim bezmyślnym zachowaniem wpędzają się w kłopoty – komentują pracownicy TBS.
Opuszczone mieszkanie w ciągu miesiąca ma zostać wyremontowane. Wprowadzi się do niego rodzina, która jest na liście oczekujących na mieszkanie komunalne. Wczorajsza eksmisja była drugą taką w tym tygodniu w Stargardzie. W środę za długi eksmitowano jednego z lokatorów mieszkania komunalnego przy ulicy Wojska Polskiego