Kolejna kradzież w warszawskim szpitalu. Pielęgniarka zgarnęła kartę płatniczą chorej i wypłaciła 5 tysięcy złotych

Opisywana sytuacja miejsce miała w szpitalu na warszawskim Mokotowie. Pewna kobieta z pacjentki stała się pokrzywdzoną. Wszystko za sprawą nieuczciwych działań personelu placówki. Beata F., 43-letnia pielęgniarka, zamiast opiekować się chorą wyciągnęła z jej torebki kartę bankomatową. Następnie podjęła z jej konta przeszło 5 tys. zł. Podczas całego zajścia pacjentka oddziału chirurgii spała.

Co więcej, Beata F. nie tylko bezprawnie wypłaciła wszystkie środki z konta, ale kartą posługiwała się również w sklepie – za zakupy warte ok. 50 zł. Następnie chciała dokonać jeszcze płatności internetowej. Wtedy okazało się, że na koncie pieniędzy już nie ma.

Na odkrycie przestępstwa nie trzeba było długo czekać. Kiedy właścicielka karty dostała sms-em wiadomość z banku domyśliła się, że została okradziona. Z historii transakcji wynikało, że pieniądze zostały wypłacone – podaje stołeczna policja.

Sprawą zajęli się kryminalni z Mokotowa. Dochodzenie nie stanowiło dla nich dużego wyzwania, co za tym idzie szybko odnaleźli winną. Beata F. przyznała się do winy, a swą decyzję tłumaczyła dramatyczną sytuacją finansową i sporymi długami. W efekcie kobieta usłyszała już zarzuty. Sąd może skazać ją nawet na 10 lat więzienia.