Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kolejna rozmowa z panią Jadwigą Kotarską

Redakcja
Jadwiga Kotarska w otoczeniu Jana Kalafusa i Zygmunta Dmochowskiego
Jadwiga Kotarska w otoczeniu Jana Kalafusa i Zygmunta Dmochowskiego Karol Szmagalski
W kolejnym wątku naszej rozmowy z panią Jadwigą Kotarską rozmawiamy o Janie Kalafusie. Jestem pełen podziwu do jej pamięci do nazwisk, minionych faktów.

KS.Będąc przy Zygmuncie Dmochowskim przypominam sobie co napisał o wymienianym przez panią wśród wielu nazwisk Janie Kalafusie. Tak pisze o nim Zygmunt Dmochowski w książce „ Czyścieć mojego nieba". „Ale najwspanialszym koryfeuszem, godnym najwyższej pochwały, był Jan Kalafus – soczysta winorośl tej ziemi, trybun Oppidum, który nie premiował maniery i układów, lecz kulturę, życzliwość i twórczy umysł człowieka."
Co może pani o nim powiedzieć?
JK.Podzielam pogląd Zygmunta Dmochowskiego. Jan Kalafus od 1994 roku był prezesem Towarzystwa Miłośników Kujaw, godnie kontynuując dzieło swego wielkiego poprzednika Józefa Górczyńskiego. Był założycielem i przewodniczącym Stowarzyszenia Środowisk Twórców i Animatorów Kultury Kujaw i Ziemi Dobrzyńskiej. Duże zasługi wniósł w pierwsze wydanie "Wesela na Kujawach" Franciszka Becińskiego (1996 r.), najsłynniejszego piewcy Kujaw. Za jego sprawą ukazała się pozycja "Radziejów i okolice – zabytki dekanatu radziejowskiego". Ponadto spowodował ukazanie się tomiku wierszy będącego pokłosiem II Pleneru Poetyckiego, jaki odbył się za jego przyczyną po raz drugi w Radziejowie (2002 r.). Dał się poznać jako inicjator i organizator ponadlokalnych imprez kulturalnych m.in. Konkursu Recytatorskiego Poezji i Prozy Kujawskiej im. Franciszka Becińskiego (ponad dwadzieścia edycji), ogólnopolskich plenerów malarskich "Maluj razem z nami". Można wymienić jeszcze wiele inicjatyw.
Co do tego można dodać.
Rodowity radziejowianin, który ukochał ponad wszystko swoje rodzinne miasto i Kujawy, dając za życia dowód swego przywiązania i oddania. Jan Kalafus był inicjatorem i organizatorem wielu przedsięwzięć służących ziemi rodzinnej. Przez dziesięć lat prezesował Radziejowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej i do chwili śmierci przewodniczył Radzie Nadzorczej tejże Spółdzielni. Jednak swe serce zaprzedał kulturze: od 1994 roku był prezesem Towarzystwa Miłośników Kujaw, godnie kontynuując dzieło swego wielkiego poprzednika Józefa Górczyńskiego. Był założycielem i przewodniczącym Stowarzyszenia Środowisk Twórców i Animatorów Kultury Kujaw i Ziemi Dobrzyńskiej. Działał również w miejscowym Kole Polskiego Towarzystwa Historycznego. Tworzył i redagował od podstaw lokalne pismo "Kronika".
Duże zasługi wniósł w pierwsze wydanie "Wesela na Kujawach" Franciszka Becińskiego (1996 r.), najsłynniejszego piewcy Kujaw. Za jego sprawą ukazała się pozycja "Radziejów i okolice – zabytki dekanatu radziejowskiego". Ponadto spowodował ukazanie się tomiku wierszy będącego pokłosiem II Pleneru Poetyckiego, jaki odbył się za jego przyczyną po raz drugi w Radziejowie (2002 r.). Dał się poznać jako inicjator i organizator ponadlokalnych imprez kulturalnych m.in. Konkursu Recytatorskiego Poezji i Prozy Kujawskiej im. Franciszka Becińskiego (ponad dwadzieścia edycji), ogólnopolskich plenerów malarskich "Maluj razem z nami", Międzywojewódzkich Prezentacji Piosnki dziecięcej "Kolorowy Mikrofon", Dni Radziejowa, Dni literatury. Zorganizował jedyne w tej części kraju dwa plenery poetyckie. Reżyserował wiele spektakli teatralnych i tylko dzięki niemu miejscowy zespól folklorystyczny wystawił "Wesele na Kujawach" – najsłynniejsze dzieło Piewcy Kujaw. Dał się poznać jako oddany samorządowiec. W latach 1978-1982 był radnym Rady Narodowej Miasta i Gminy Radziejów. W latach 1984-1998 był radnym Wojewódzkiej Rady Narodowej we Włocławku. Od 1990 roku do 2002 przewodniczył Radzie Miejskiej w Radziejowie. Przez ponad 20 lat szefował w Radziejowskim Domu Kultury. W latach siedemdziesiątych tworzył kultowy na tamte czasy Klub Młodych "Andromeda". Za życia wyróżniony Krzyżami Zasługi (brązowym i złotym),a 2002 roku wyróżniony Orderem Krzyża Kawalerskiego Orderu Odrodzenia Polski. Wyróżniony przez ministra kultury i sztuki odznaką "Zasłużony Działacz Kultury" i innymi wyróżnieniami. Po zbyt wczesnym odejściu – zmarł 30 maja 2004 roku – spoczął na byczyńskiej nekropoli obok wybitnych synów Tej ziemi, Bartłomieja Nowaka, Franciszka Becińskiego i hr. Moszczyńskiego.
Wiele jego imprez i dokonań cieszyło się dużym zainteresowaniem mieszkańców Radziejowa, powiatu i nie tylko. Warto wymienić: Międzywojewódzkie Prezentacje Piosenki Dziecięcej Kolorowy Mikrofon, XXVI Dni Radziejowa. Konkurs Recytatorski Poezji i Prozy Kujawskiej im. Franciszka Benińskiego, Wakacyjny Turniej Piłki Nożnej Drużyn Osiedlowych, Powiatowe Spotkania Teatralne, Powiatowy Konkurs Plastyczny, Dni Literatury, koncerty, spotkania, konkursy o różnej tematyce. Orkiestra Dęta uświetniała wiele miejskich i powiatowych uroczystości. Sukcesy odnosił radziejowski zespół folklorystyczny Kujawy. Systematycznie pod egidą Towarzystwa Miłośników Kujaw ukazywała się "Kronika – Gazeta radziejowska". Dużym powodzenie cieszyła się Izba Regionalna tego Towarzystwa. W 2002 roku z okazji 750-lecia uzyskania praw miejskich przez Radziejów zorganizowano szereg uroczystości promujących miasto. Szczególnie atrakcyjnie przedstawiał się program imprez kulturalnych. Z pośród wielu na wyszczególnienie zasługują: Ogólnopolski Plener Poetycki, plener malarski, konkurs na obraz Radziejów 2002, wystawy malarstwa, konkurs wiedzy o Radziejowie i Kujawach, Zgromadzenie Kapituły Najstarszych Miast i Miejscowości w Polsce, Festiwal Orkiestr Dętych. Konkurs na rzecz podniesienia estetyki miasta Czyste Miasto. Myślę, że mimo upływu czasu warto o tym człowieku pamiętać.
A tak pisze Zygmunt Dmochowski o Radziejowie.-"Czyściec mojego nieba"
Miasteczko miało swoich koryfeuszy, którzy pod różnymi sztandarami, jak Danko z noweli Gorkiego, gorejącym sercem oświetlali im drogę życiową. Pierwszym z nich bez wątpienia był mąż, który wywiódł z grodu Krzyżaków na trakt brzeski i podprowadził ich pod płowieckie miecze Łokietka i jego rycerzy. Następni po nim, zmieniający się w sztafecie dziejowej, przybierali różne konterfekty. A to szlachcica, który zachlastał w farze podczas sejmiku swojego adwersarza, ściągając na kościół infamię Rzymu w postaci sacristitium – anatemy, która zawarła odrzwia świątyni przed wiernymi na kilkadziesiąt lat. A to gwardiana z klasztoru, który wydawał się bliźnim być bliżej nieba niż pleban. A to medicusa ze Zdrojku, szybującego do chorych na rozpostartych skrzydłach hipokratesowego posłannictwa. A to cynicznego przedstawiciela czerwonego bundu, mamiącego ludzi retoryką zbuntowanego Lulka – z "Przedwiośnia" Żeromskiego. A to jakąś lady Godivę tańcującą nago w szynku na Skarpie, o której mówiono, że nie zbawi świata, choć pragnie. Byli różni ludzie w tym poczcie. Wśród nich pełni poczciwości i charyzmy: Wieczorki, Gonery, Brudzicze, Grosmany, Prusiny i Pernaki – enzymy przemian, uduchowieni apostołowie postępu. I byli hochsztaplerzy, pasujący do rzeczywistości jak garbaty do bląga – zgarniający do kabzy brzęczące srebrniki za różnorakie wszrteczeństwa. Ale najwspanialszym koryfeuszem, godnym najwyższej pochwały, był Jan Kalafus – soczysta winorośl tej ziemi, trybun Oppidum, który nie premiował maniery i ukladów, lecz kulturę, życzliwość i twórczy umysł człowieka.
Wśród wielu jego utworów przewija się okres jego życia i pracy na Kujawach. W tym także okres życia i pracy w Radziejowie. Miasteczku temu Zygmunt Dmochowski oddał hołd wierszem
Trzynaście wersów pamięci
Powracam myślą do tamtego małego Miasteczkana zgrzebnej górze pooranej zmarszczkami czasuszamoczącego się w przetokach czerwieni i czernikujawskiego Benares – tabernakulum żaruz początku drogi wyboistej do ElidyMoje myśli dotykają spraw które umarły:Potarganych Aniołów płonących na wichrzeWielopola figur woskowych i arlekinówprzemykającego się wśród kamieni Bogaszaleńców rozsadzających spojenia ciszyprzyjaźni żyznej jak pszeniczny czarnoziem Płowiecrozstania za cenę połowy człowieczej śmiercimoje myśli dotykają spraw które we mnie żyją
Tak ten wiersz jest dla niego szczególny. Budzi szereg wspomnień. Radziejów i ten okres jego życia znalazł się także i w wielu innych jego utworach
KS.Dziękuje za kolejny wątek naszej rozmowy do dalszych powrócimy KS.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto