Szybka trasa S7, łącząca Warszawę z Krakowem jest w dużej części gotowa. Gdy pod koniec roku otwarto odcinek w Skarżysku-Kamiennej, S7 możemy jechać nieprzerwanie przez ok. 200 km - od Grójca do granicy z woj. małopolskim. Później zaczynają się "schody".
Do zbudowania pozostał 56-kilometrowy odcinek do samego Krakowa. GDDKiA podzieliła go na cztery części. Właśnie podpisano umowę na odcinek Moczydło - Miechów (18,7 km), ciągnący się od granicy woj. małopolskiego na południe. Drogę, wraz z 600-metrową estakadą - zbuduje Intercor za niemal 723 mln zł. Prace powinny zakończyć się do 2023 roku.
W budowie pozostają kolejne odcinki S7 w kierunku Krakowa.
- Miechów - Szczepanowice - 5 km - społecznicy odwołali się od decyzji środowiskowej, żądają innego przebiegu trasy - finalnie nie ma wciąż pozwolenia na budowę
- Szczepanowice - Widoma - 13 km - budowa rozpoczęła się pod koniec zeszłego roku, zakończy się na początku 2021, odcinek buduje Mota-Engil Central Europe za 508 mln zł
- Widoma - do granic Krakowa - 18 km - budowa skończy się w połowie 2022 roku, wykonawcą jest firma Salini za 1,072 mld zł.
Po zakończeniu wszystkich prac z Warszawy do Krakowa przejedziemy w 2,5-3 godziny.
- S7 to droga, która połączy północ i południe Polski, a jednocześnie arteria komunikacyjna niesłychanie ważna dla województwa małopolskiego i jego mieszkańców. Dzisiejsza umowa to dowód na to, że dotrzymujemy słowa i sukcesywnie kierujemy do realizacji bardzo potrzebne i długo oczekiwane odcinki dróg - powiedział minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?