Kolejne opóźnienie Toruńskiego Roweru Miejskiego. Ktoś zdemolował jedną ze stacji

Na stronie internetowej widnieje informacja: "Montaż rowerów na pozostałych stacjach został wstrzymany. Rowery, które zostały już zamontowane na razie nie są dostępne do wypożyczenia. (...) Zniszczona została cała elektronika na stacji. Stacja nie może w tym momencie być częścią systemu. System musi być przekonfigurowany na mniejszą ilość stacji. Dodatkowo wykonawca zamiast montować rowery i testować system, spędził dzień w towarzystwie policji na oględzinach. Na części stacji rowery zostały zamontowane. Ponieważ montaż został przerwany system wyłączono." Wcześniej nie udało się dotrzymać terminu wyznaczonego na 1 kwietnia. Został on przesunięty na 12 kwietnia w związku z trudnościami z dostawą sprzętu do bezobsługowych stacji. Nie wiadomo, o ile teraz opóźni się start systemu.Rowery miejskie będą się wyróżniać niebiesko-czerwoną kolorystyką. Na początek stacje mają działać w 12 miejscach: na Rynku Staromiejskim, pl. św. Katarzyny, Rapackiego, Bulwarze Filadelfijskim, przy targu na Szosie Chełmińskiej, bibliotece UMK, na rogu Broniewskiego i Reja, przy basenie przy ul. Hallera, na zbiegu Kwiatowej i Lisiej, na Dworcu Głównym, na Dziewulskiego i pawilonie Maciej.By skorzystać z systemu trzeba zarejestrować się na stronie Toruńskiego Roweru Miejskiego - trm24.pl. Po wpłaceniu kwoty na utworzone konto, otrzymamy SMS-em nr klienta i PIN. Podając te dane w bezobsługowej stacji będziemy mogli wypiąć rower ze stojaka. Po zakończeniu przejażdżki i wpięciu roweru system rozliczy nasz przejazd. Projekt serwisu, jak i cennik korzystanie z tej usługi, są uzgadniane jeszcze z urzędem miasta. Według wcześniejszych zapowiedzi pierwsze 20 minut korzystania z TRM ma być darmowe.System obejmie na początek 12 stacji, 12 terminali, 180 stojaków rowerowych i 120 rowerów. Umowę z operatorem miasto zawarło do 2017 r. Opiewa ona na 1,1 mln zł.