Pani Cyngiel przyniosła ciasto do degustacji a Pani Ala puściła... bączka. ;)
Po spotkaniu większość udała się na wernisaż Kingi Krutulskiej, który odbywał się w piekarni "Cicha Kobieta" Ja osobiście spóźniłem się na wystawę, ale mimo to poznałem panią Kingę i obejrzałem jej fotografie.
Zapraszam do obejrzenia kilku zdjęć naszych MM-kowiczow.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?