Kolejne znalezisko w dawnym barze mlecznym "Złota Kurka". Odkryto historyczne kafelki ceramiczne z wizerunkami zwierząt i roślin

Niedawno pisaliśmy o mozaikach, jakie zdobią bar „Złota Kurka” przy ul. Marszałkowskiej 55/73. Okazało się, że kurkom, owcom i kozom towarzyszą inne zwierzęta odwzorowane w ceramicznych dekoracjach ścian. Stołeczny Konserwator Zabytków monitoruje pierwsze odkrywki płytek z lat 50. XX wieku.

Przypomnijmy, że działający przy Marszałkowskiej od 1952 roku bar mleczny Złota Kurka nie wygrał z lockownem. Najemca zrezygnował w ostatnim czasie z prowadzenia lokalu. Miasto przygotowuje się do ogłoszenia przetargu na nowego najemcę. Więcej o tym miejscu pisaliśmy w tym artykule.

Charakterystycznym elementem wystroju sali na parterze baru są dwie ścienne mozaiki z motywami zwierzęcymi i roślinnymi autorstwa Hanny Żuławskiej. Z kolei ściany bez mozaik w latach późniejszych zostały zakryte panelami pcv. - Po ich zdemontowaniu przez ZGN Śródmieście, ukazała się dekoracja ścienna wykonana z płytek ceramicznych o wymiarach 15 na 15 cm oraz fragment oryginalnej ażurowej balustrady schodów z 1952 r. prowadzących na piętro - informuje Stołeczny Konserwator Zabytków.

Płytki z Łysej Góry

Ściany na prawie całej wysokości pokrywają ceramiczne kafelki, gładkie i wzorzyste przedstawiające krowy, kozy, lwy, kury, ptaszki oraz motywy roślinne. Ponad 13 tys. płytek w niecałe dwa miesiące wykonała Spółdzielnia Pracy Rękodzieła Ludowego i Artystycznego „Kamionka” z Łysej Góry. - Miały zdobić nie tylko „Złotą Kurkę”, ale inne bary MDM-u, w tym kawowy, owocowy, a także mięsny i rybny. Płytki zostały zaprojektowane przez Bolesława Książka, artystę ceramika, technologa, kierownika artystycznego spółdzielni - przekazuje konserwator zabytków.

Płytki gładkie zostały najprawdopodobniej wykonane w Radomskich Zakładach Ceramiki Technicznej. Spółdzielnia założona w Łysej Górze w 1947 r. zajmowała się produkcją ceramiki artystycznej, dzbanów, mis, talerzy, czy płytek ceramicznych, dekorowanych wzorami czerpiącymi inspiracje ze sztuki ludowej. Później zasłynęła również z produkcji ceramicznych płyt okładzinowych dla architektury.

Zapewne podobna dekoracja do znajdującej się na parterze została umieszczona na ścianie biegnącej wzdłuż schodów prowadzących na piętro. - Zamalowana jest obecnie farbą, pod którą widoczny jest wypukły rysunek motywów zwierzęcych i roślinnych. Identyczna dekoracja znajdowała się na piętrze w dawnej sali barowej, podzielonej wtórnie ściankami na mniejsze pomieszczenia - mówi konserwator. Czy przetrwała? To okaże się po wykonaniu odkrywek, które zleci Stołeczny Konserwator Zabytków. W barze zachowały się również metaloplastyczne kraty o delikatnym rysunku maskujące wnęki grzejnikowe, sztukateryjne fasety i kilka sztuk stolarki drzwiowej.