Ponad 250 mln komputerów z Windowsem i macOSem zostało zarażonych Fireballem. Takiej analizy dokonała firma Check Point Software Technologies. Z jej danych wynika, że zarażono komputery w Indiach, Brazylii, Meksyku, Indonezji czy Stanach Zjednoczonych. W Polsce złośliwe oprogramowanie pojawiło się na blisko jednej trzeciej sieci firmowych. Jest to wynik wyższy niż w Rosji (24,35 proc. sieci), Czechach (18,32 proc.), a także Niemczech (9,75 proc.).
Zobacz też:
W jaki sposób działa oprogramowanie? Akcja polega na "wdarciu się" poprzez specjalne plug-iny oraz nieprawdziwe certyfikaty do przeglądarki ofiary. Następnie ustawiana jest zła strona startowa, która przekierowuje na, najczęściej, nieprawdziwe wyniki wyszukiwania w google.com i yahoo.com. Poprzez specjalnie poukrywane znaczniki pobierane są informacje prywatne o użytkownikach, a także optymalizowane zyski z nieprawidłowych reklam. Oprócz tego szkodliwe oprogramowanie może doprowadzić do dalszego rozprzestrzeniania się "wirusa", gdyż to malware umie samo wywołać dowolne polecenie na zainfekowanym urządzeniu.
Za rozprzestrzenianie się złośliwej aplikacji odpowiada firma Rafotech z Chin.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?