Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kolekcjonerskie wspomnienia - numizmatyka

Tomasz Dominiak
Tomasz Dominiak
Moje początki zbierania monet sięgają 1988 roku, wtedy to po śmierci dziadka dostałem od babci około 20 monet (10 i 20 złotowych), były to monety obiegowe, ale zarazem kolekcjonerskie.

Wydawało mi się, że mam ich tak wiele, dopóki nie kupiłem katalogu i nie dowiedziałem się, że jest ich 187 pozycji. Dowiedziałem się wtedy też, że należy zbierać monety w jak najlepszym stanie i powinny być wszystkie roczniki. Należy również zwracać uwagę na znaki mennicy, bo są monety ze znakiem, jak i bez. W tym samym czasie, kiedy rozpoczynałem moje zbieractwo, następowała wymiana pieniędzy i coraz trudniej było zdobyć monety, ponieważ wycofywali je z obiegu.
Wziąłem się na sposób. Chodziłem po warzywniakach i kupowałem bilon na kilogramy i w ten oto sposób zdobyłem większą cześć moich zbiorów. Bardzo długo zajęło mi zebranie 5 groszówek, a jest ich 14 pozycji. Niektóre roczniki kupiłem na Śląsku, tak samo jak wiele innych brakujących mi monet. W tamtych latach tam było najtaniej.
Zanim zebrałem całą kolekcję minęło około 15 lat. Nie było to takie proste jak dzisiaj, wystarczy mieć pieniądze i wejść na allegro... Cały zachwyt ze zdobytej monety uciekł bezpowrotnie. Niektóre monety były bardzo drogie a dzisiaj nie przedstawiają żadnej wartości, np. Piłsudski 50000 zł - w tamtych latach kosztowała mnie ta moneta połowę pensji, a dzisiaj jest warta 15 zł, tak samo 1000 zł z Papieżem z 1983 r, dzisiaj warte 10 zł . 200 zł srebrne - wtedy tak popularne - dzisiaj są po kilka złotych. Pierwszą monetą srebrną po wojnie jest 100 zł - tysiąclecie państwa polskiego, jest to zapewne najbardziej wartościowa moneta PRL – lowskich czasów. Jest również kilka innych ciekawych monet, np. 200.000 zł Gen. Dyw. Stefanem Roweckim - jest to największy nominał na monecie jaki posiadam, ale wartości wielkiej nie ma. Jest też kilka po 100.000 zł.
Najwięcej problemów miałem ze zdobyciem 10 zł (małej kolumny). Pamiętam, kiedy przeszukiwałem tysiące aluminiowych monet i trafił się poszukiwany rocznik, ile to było radości. Po pewnym czasie monety srebrne zaczęły drożeć i zaczęto wprowadzać ich coraz więcej, dlatego przestałem je kupować i tylko zbieram zwykłe. Dzisiaj wszyscy zbierają 2 zł obiegowe, ale również uważane za kolekcjonerskie, które ukazują się od 1995 roku. Pierwsze 2-3 lata były małe nakłady i te monety mają jakąś wartość, natomiast te wprowadzone do obiegu po 2004 roku nie maja prawie żadnej wartości, są to nakłady powyżej 1.000.000 szt.
Monety które posiadam, mają wartość sentymentalną i zapewne nigdy ich nie sprzedam, a jedynie przekażę synowi, a on może swoim dzieciom...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto