Kierowca golfa
zderzył się z audi, które zatrzymało się przed znakiem stop, a następnie
odjechał z miejsca zdarzenia. Gdy hajnowscy policjanci odnaleźli uszkodzonego
volkswagena okazało się, że wszystkie cztery osoby nim podróżujące były pijane.
Wczoraj
rano, około godziny 4.00, dyżurny hajnowskiej Policji otrzymał zgłoszenie o
zdarzeniu drogowym w rejonie przejścia granicznego w Czeremsze. Na miejsce
natychmiast pojechali policjanci. Tam wstępnie ustalili, że kierujący golfem, poruszając
się od strony Kleszczel, uderzył w audi, które jadąc w przeciwnym kierunku
zatrzymało się na przed znakiem stop. Następnie kierowca volkswagena szybko
oddalił się z miejsca zdarzenia, uszkadzając przy okazji barierki oraz lampy
ostrzegawcze ustawione na drodze. Z relacji świadków wynikało, że oprócz mężczyzny
siedzącego za kierownicą pojazdu były tam jeszcze trzy inne osoby. Funkcjonariusze
od razu rozpoczęli poszukiwania golfa. Jadąc po śladach, jakie pozostawiał
wyciekający z uszkodzonego samochodu płyn, w odległości ponad kilometra od
miejsca zdarzenia na leśnej drodze znaleźli volkswagena, przy którym znajdowało
się czterech pijanych mężczyzn. W związku z tym, że wszyscy tłumaczyli, że nie
wiedzą kto kierował pojazdem, zostali zatrzymani i trafili do policyjnego
aresztu. Dopiero gdy wytrzeźwieli, okazało się, że kierowcą był 38-letni
mieszkaniec Bielska Podlaskiego, któremu przedstawiony został zarzut kierowania
pojazdem będąc w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna stracił też prawo jazdy. Teraz
za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sadem.
źródło
– oficer prasowy KPP w Hajnówce
* wykorzystując zawarte na
stronie treści, zdjęcia lub filmy proszę powoływać się na źródło informacji – **www.podlaska.policja.gov.pl**
Kierowca golfa
zderzył się z audi, które zatrzymało się przed znakiem stop, a następnie
odjechał z miejsca zdarzenia. Gdy hajnowscy policjanci odnaleźli uszkodzonego
volkswagena okazało się, że wszystkie cztery osoby nim podróżujące były pijane.
Wczoraj
rano, około godziny 4.00, dyżurny hajnowskiej Policji otrzymał zgłoszenie o
zdarzeniu drogowym w rejonie przejścia granicznego w Czeremsze. Na miejsce
natychmiast pojechali policjanci. Tam wstępnie ustalili, że kierujący golfem, poruszając
się od strony Kleszczel, uderzył w audi, które jadąc w przeciwnym kierunku
zatrzymało się na przed znakiem stop. Następnie kierowca volkswagena szybko
oddalił się z miejsca zdarzenia, uszkadzając przy okazji barierki oraz lampy
ostrzegawcze ustawione na drodze. Z relacji świadków wynikało, że oprócz mężczyzny
siedzącego za kierownicą pojazdu były tam jeszcze trzy inne osoby. Funkcjonariusze
od razu rozpoczęli poszukiwania golfa. Jadąc po śladach, jakie pozostawiał
wyciekający z uszkodzonego samochodu płyn, w odległości ponad kilometra od
miejsca zdarzenia na leśnej drodze znaleźli volkswagena, przy którym znajdowało
się czterech pijanych mężczyzn. W związku z tym, że wszyscy tłumaczyli, że nie
wiedzą kto kierował pojazdem, zostali zatrzymani i trafili do policyjnego
aresztu. Dopiero gdy wytrzeźwieli, okazało się, że kierowcą był 38-letni
mieszkaniec Bielska Podlaskiego, któremu przedstawiony został zarzut kierowania
pojazdem będąc w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna stracił też prawo jazdy. Teraz
za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sadem.
Wczoraj
rano, około godziny 4.00, dyżurny hajnowskiej Policji otrzymał zgłoszenie o
zdarzeniu drogowym w rejonie przejścia granicznego w Czeremsze. Na miejsce
natychmiast pojechali policjanci. Tam wstępnie ustalili, że kierujący golfem, poruszając
się od strony Kleszczel, uderzył w audi, które jadąc w przeciwnym kierunku
zatrzymało się na przed znakiem stop. Następnie kierowca volkswagena szybko
oddalił się z miejsca zdarzenia, uszkadzając przy okazji barierki oraz lampy
ostrzegawcze ustawione na drodze. Z relacji świadków wynikało, że oprócz mężczyzny
siedzącego za kierownicą pojazdu były tam jeszcze trzy inne osoby. Funkcjonariusze
od razu rozpoczęli poszukiwania golfa. Jadąc po śladach, jakie pozostawiał
wyciekający z uszkodzonego samochodu płyn, w odległości ponad kilometra od
miejsca zdarzenia na leśnej drodze znaleźli volkswagena, przy którym znajdowało
się czterech pijanych mężczyzn. W związku z tym, że wszyscy tłumaczyli, że nie
wiedzą kto kierował pojazdem, zostali zatrzymani i trafili do policyjnego
aresztu. Dopiero gdy wytrzeźwieli, okazało się, że kierowcą był 38-letni
mieszkaniec Bielska Podlaskiego, któremu przedstawiony został zarzut kierowania
pojazdem będąc w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna stracił też prawo jazdy. Teraz
za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sadem.
źródło
– oficer prasowy KPP w Hajnówce
źródło
– oficer prasowy KPP w Hajnówce
* wykorzystując zawarte na
stronie treści, zdjęcia lub filmy proszę powoływać się na źródło informacji – **www.podlaska.policja.gov.pl**
#gallery 84ccbdfe-54f0-94f1-0726-bab0b9ae8237
pobierz
#gallery 84ccbdfe-54f0-94f1-0726-bab0b9ae8237
Źródło: Kolizja z promilami
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?