Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kolonia Gosławicka. Woda ze stawów zalewa opolan

Redakcja
Sławomir Draguła
Chodzi o siedem stawów, w okolicy ul. Broniewskiego, Kwiatkowskiego i Wieluńskiej w Opolu.

Przed wojną wydobywano tam glinę na potrzeby pobliskiej cegielni. Z czasem jednak wyrobiska zalała woda, a cegielnia została wyburzona. Stawy znajdują się w obrębie podwórek kilku domów na Kolonii Gosławickiej.- Woda zawsze była tu niska, nigdy nie było z nią problemów - wyjaśnia Arnold Nolepa, jeden z mieszkańców ulicy Broniewskiego. - Aż do sierpnia.To właśnie wtedy w najniżej położonym stawie zaczął podnosić się stan wody.- A przecież były ponad 30-stopniowe upały, deszcze nie padały od wielu dni więc zaczęło się dziać coś niepokojącego - dodaje Arnold Nolepa.Dziś opolanin ma już zalaną większą część ogrodu, wszystkie drzewka owocowe oraz warzywnik. Woda jest kilka metrów od domu. Zła sytuacja jest też na posesji Marcina Lecieja, również przy ul. Broniewskiego.- Od 4 września lustro wody podniosło się aż o pół metra - mówi pan Marcin. - Wiem to dokładnie bo na białej plastikowej rurce, co kilka dni zaznaczam poziom wody.Na dowód wyjmuje z wody domowej roboty wodowskaz i pokazuje kolejne zaznaczane przez siebie kreski.- Pod taflą całkowicie zniknął już pomost o długości ponad pięciu metrów, woda zabrała też psią budę, wielki kawał podwórza, zbliża się do altanki i domu - mówi Marcin Leciej.Podobna sytuacja jest na prostopadłej do Broniewskiego ulicy Kwiatkowskiego. Jeden z mieszkańców  ma już wodę w piwnicy, jego sąsiedzi zalane podwórka.- Prosiliśmy urzędników z miejskiego ratusza o pomoc. Wodociągi stwierdziły tylko, że woda na pewno nie wydobywa się z ich instalacji. Przysłano nam więc straż pożarną, która wypompowała wodę z najwyżej położonego stawu, ale na drugi dzień poziom znów się podniósł - mówią mieszkańcy obu ulic. - Geolog, który był na miejscu powiedział, że być może zaczęło wybijać jakieś podziemne źródło. Nie wiemy co robić. Przecież jeszcze kilka dni i zaleje nam domy, a potem, kto wie, może i resztę osiedla.Dziś zadzwoniliśmy z interwencją do Referatu ds. Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta Opola. Urzędnicy nie wiedzą, dlaczego woda się podnosi. - Mieszkańcy powinni wystąpić do nas z wnioskiem w tej sprawie - mówi kierownik referatu Wojciech Karbowiak. - Wówczas sprawą się zajmiemy.Mieszkańcy napisali więc wczoraj pismo i zebrali pod nim kilkanaście podpisów. Do sprawy wrócimy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto