Od wielu lat zastanawiam sie komu pomagają te nasze wielkie fundacje takie jak "Polsat " czy TVN" NIE JESTEŚ SAM" i wiele innych.
Mój syn ma prawie 20 lat, znam bardzo wielu rodziców osób niepełnosprawnych i nie spotkałem przez te lata żadnej osoby, której pomogła któraś z tych fundacji.
Przecież Zielona Góra to miasto wojewódzkie, nie jakaś mała wioska i przez te lata ktoś powinien skorzystać z ich pomocy? Cały czas apelują o sms-y i 1%, tylko dla kogo? Może ktoś pomoże mi to zrozumieć, jak to jest naprawdę? Wiem, że nie robią tego społecznie, a powinni.
Podzielcie się waszymi spostrzeżeniami. Pozdrawiam.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
