Artystka wystąpiła w piątek ze swoim repertuarem z debutanckiego krążka „Fantaisie”. Zagrała utwory odmienne stylistycznie, skomponowane w XIX, XX i XXI w., które łączy wspólny tytuł. - Fantaisie to nie tylko zbiór utworów o podobnym tytule, czy formie, ale przede wszystkim zaproszenie do świata fantazji, który pokazuje różnorodność obrazów i emocji - mówi artystka.
Pojawiły się kompozycje Philippe’a Gauberta, Gabriela Fauré, Georges’a Hüe, Alberta Franza Dopplera, Franćois Borne’a, André Joliveta, Howarda J. Buss’a i Raymonda Guiota. To bardzo swobodna muzyka. Kontrastuje w melodiach i tematach. Liczy się efekt zaskoczenia. Raz cicho i spokojnie, raz dynamicznie i głośno. Choć to melodie z sprzed paru wieków, to wyjątkowe wykonanie Agaty pokazało jej współczesne oblicze, które wyjątkowo przemawia do widza.
Towarzyszył jej Mariusz Rutkowski, jeden z najwybitniejszych polskich pianistów-kameralistów, koncertujący w kraju i za granicą, uczestniczący także w renomowanych festiwalach muzycznych.
Na krześle obok mnie siedziała Ania Sokołowska. Pytam, jak jej sie podobało? - Bardzo mi się podobało! Ten flet bardzo uwodzi. Niedługo sesja, podejrzewam, że nigdzie się nie wybiorę w najbliższym czasie. Ten koncert naładował mnie pozytywna energą na najbliższy czas - mówi studentka V roku politologii.
Rzeczywiście można było naładować pozytywną energią. Flet brzmiał raz refleksyjnie i lekko, żeby zaraz przejść do głósniejszego uderzenia. Co utwór to inne emocje. Artystka ma talent niebywały i osobowość muzyczną rzadko spotykaną. Na scenie prezentuje się bardzo elegancko. Do lamusa można włożyć powiedzenie, że muzyka poważna jest nudna.
Zobacz również:
Zaproszenie do świata fantazji
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?