Koncert w mieszkaniu. Nowy trend? [ZDJĘCIA]

Koncert w mieszkaniu. Nowy trend? [ZDJĘCIA]

Peter J. Birch upodobał sobie dwa warszawskie mieszkania (zagra też w innych miastach Polski). "Na kwadracie" będzie można go posłuchać 10 lipca przy ul. Jarosława Dąbrowskiego 82, potem 11 lipca na ul. Targowej 41. Skąd się wziął? 23-latek naprawdę nazywa się Piotr Jan Brzeziński i pochodzi z małego miasteczka - Wołów na Dolnym Śląsku, gdzie mieszka i komponuje. Jego muzyka obraca się wokół amerykańskiego folku, alt-country itp. stylów. Na twórczość Piotrka wielki wpływ mają tacy artyści jak Damien Jurado, Bonnie "Prince" Billy, Bon Iver czy City & Colour.

Czytaj też: "Hardkor Disko" ukazuje stołecznej metropolii [VIDEO]

Szczegóły, od organizatora, odnośnie domowych koncertów
Kilka zasad akcji (niestety to konieczne przy tego typu koncercie):
1. Limit osób na koncercie – 30 (po trzydziestej osobie – o ile tyle będzie – przestajemy wpuszczać).
2. „Wejściówka” na koncert kosztuje „co łaska” – w trakcie koncertu „puszczony” będzie kapelusz – wrzucisz, ile będziesz chciał(a). Sugerowana kwota – 10 zł. Wszystkie pieniądze trafią do Petera. Nie wpuszczamy na koncert „za piękne oczy” ani „bo przecież się znamy” :)
3. Koncert będzie absolutnie akustyczny, dlatego prosimy o wyciszenie wszystkich telefonów i urządzeń elektrycznych.
4. Na koncert można przynieść swój alkohol, jedzenie i inne takie.
5. Do mieszkania zapraszamy od godz. 20:00. Koncert rozpocznie się punktualnie o 20:30 (w Tarnowie o 19) i wtedy nie będziemy już wpuszczać publiczności.
6. Sugerujemy zabrać ze sobą kapcie/łapcie/laćki/sandały/klapki – będzie Wam cieplej w stopy. Warto mieć też jakąś poduszkę/koc – przyjemniej siedzieć na poduszce/kocu niż na podłodze.

Koncerty Petera w Polsce możesz śledzić TUTAJ